Policjanci znaleźli torbę, do której nikt się nie przyznaje. Teraz szukają właściciela.
Spacerująca po pl. Przyjaźni mieszkanka Sępólna natknęła się na niebieską walizkę.
Wezwano policję, ale okazało się, że nie było powodów do obaw, bo wcale nie ma tam niebezpiecznych materiałów. - Walizka jest teraz do odebrania u dzielnicowych w naszej komendzie - mówi Lech Zajączkowski z sępoleńskiej policji.