- Dziękuję osobom, które zaangażowały się w tę sprawę i faktycznie chcą pomóc w poszukiwaniu sprawcy. Przyszło wiele wiadomości - przekazuje „Gazecie Pomorskiej” pani Patrycja.
Samochód jej rodziców - zaparkowany w nocy z 27 na 28 kwietnia przy ulicy Wyszyńskiego, przy toruńskim pawilonie „Karolina” - został zdewastowany. Opryskano go pianką montażową, oblano farbą olejną. Zniszczony został lakier, do tego szyby, uszczelki itp. Straty są ogromne.
Czytaj także: Pożar autokaru w Czechach. Dzieci ze szkoły w Kończewicach jechały nim na wycieczkę do Chorwacji
To była dokładnie zaplanowana dewastacja
Córka poszkodowanych właścicieli pojazdu, pani Patrycja, za pomocą jednej z toruńskich grup ogłoszeniowych, poprosiła o pomoc internautów. Chodzi o znalezienie sprawcy (monitoring został wcześniej uszkodzony!).
- Uwaga! Kochani, potrzebna mi pomoc w znalezieniu sprawcy, który z premedytacją zniszczył auto moich rodziców - czarny Volkswagen Lupo. Jest to dla nich wielka strata, nie tylko materialna. Zależy nam bardzo, aby sprawca został wykryty i ukarany. Niestety, przestępstwo było precyzyjnie zaplanowane, bo wcześniej uszkodzona została kamera monitoringu, co bardzo utrudnia zidentyfikowanie sprawcy - wskazała na Facebooku mieszkanka Torunia.
Jeśli masz jakiekolwiek informacje o zdarzeniu na Skarpie lub możesz pomoc w znalezieniu sprawcy, prosimy o bezzwłoczny kontakt.
Jeśli chcesz podzielić się informacjami dotyczącymi zniszczenia, wykręć redakcyjny numer tel. 56 652 14 49. Przekażemy je dalej.
- Wiem, jaka jest moc Facebooka. Osoba, która dopuściła się takiego czynu nie może pozostać bezkarna! Liczę na Was i z góry dziękuję za pomoc - apeluje pani Patrycja.
Dodajmy, że jeśli chodzi o ostatnie akty wandalizmu w grodzie Kopernika, w kwietniu municypalni interweniowali sześciokrotnie. Miesiąc wcześniej strażnicy miejscy odnotowali pięć takich przypadków.
Wziął młotek i nóż, zniszczył siedem aut
Przypomnijmy. W tym roku głośno było w Toruniu o uszkodzeniach samochodów zaparkowanych przy ulicy Gerwazego.
- W tym samym czasie na nasz numer alarmowy zatelefonowały aż cztery osoby, które widziały mężczyznę nieszczącego auta. Mieszkaniec Torunia - za pomocą młotka, klucza narzędziowego i noża - powybijał szyby i uszkodził karoserię w siedmiu samochodach osobowych. Właściciele wycenili straty na kilka tysięcy złotych - relacjonował zatrzymanie 28-latka mł. asp. Wojciech Chrostowski z toruńskiej komendy policji.
Wandalom przeszkadzają nie tylko auta. Na początku roku zatrzymano torunianina, który zdemolował drzwi posesji, na której mieszkał. Jak się tłumaczył 40-letni mieszkaniec Starówki? „Zgubiłem klucze”.
Wypadki drogowe. Jak udzielić pierwszej pomocy?
