Warunkiem takich wrażeń jest oczywiście doskonała przejrzystość powietrza, a jeśli chcemy zobaczyć jeszcze więcej, warto uzbroić oko w lornetkę. Moją drogę na szczyt oświetlało piękne jesienne słońce – ostatnie przebłyski złotej polskiej jesieni.
Wejście na wzgórze nie jest trudne – niemal do połowy góry można dojechać gruntową drogą autem osobowym, po czym zaparkować je na wyznaczonym miejscu. Najlepszy dojazd wiedzie od strony Adamkowa w gm. Kęsowo (pow. tucholski). Na Wzgórze Wilhelma wiodą znakowane szlaki turystyczne: Kasztelański, Ptasi i Wyczółkowskiego (artysta bywał tu i tworzył).
Ptasia Wioska Tematyczna
Adamkowo jest od roku 2009 Ptasią Wioską Tematyczną, w której można podziwiać rzeźby ludowe i abstrakcyjne oraz przejść się ornitologiczną ścieżką edukacyjną, z której obserwuje się wiele gatunków skrzydlatych stworzeń. Jest też prowadząca w dół zbocza, na którym posadowiła się wieś Aleja Klonowa im. Leona Wyczółkowskiego.
To też może Cię zainteresować
Wszystko tu jest ciekawe, zrobione z głową dla turystów, miłośników ptaków i przyrody przez członków Stowarzyszenia na rzecz Pamiętowa i Adamkowa.
Huragan stulecia odsłonił górę
Wzgórze zawsze tu było (dokładniej od czasów wycofania się skandynawskiego lądolodu 10-12 tys. lat temu), ale było porośnięte lasem i nikt nie zwracał na nie większej uwagi. Sytuacja zmieniła się diametralnie w sierpniu 2017 roku, gdy także przez tę część naszego regionu (Nadleśnictwo Zamrzenica) przeszedł tzw. huragan stulecia. Ten połamał jak zapałki wszystkie drzewa na wzgórzu i tak, po uprzątnięciu wiatrołomów przez leśników, w krajobrazie pojawiła się łysa góra.
Posprzątali, urządzili punkt widokowy
Jak powiedział nam Karol Gutsze ze Stowarzyszenia na rzecz Pamiętowa i Adamkowa, mieszkaniec Adamkowa, członkowie tej organizacji postanowili ten fakt wykorzystać i przy wsparciu Lasów Państwowych, powiatu tucholskiego, bydgoskiego PTTK i okolicznych rolników urządzili na szczycie punkt widokowy. W tę ideę szczególnie zaangażowała się Renata Borowiecka – Gutsze, żona pana Karola.
Ustawiono tu głaz z tablicą informacyjną. Głaz jest jednym z wielu tzw. „mówiących kamieni” w powiecie tucholskim, bo wyposażonym w kod QR, który można odczytać za pomocą aplikacji skanującej w smartfonie. Na wzgórzu, tak jak na wielu górskich szczytach, są także tablice ułatwiające orientację w terenie – z oznaczonymi miejscowościami, by wspomnieć o Tucholi, Jeleńczu, Mąkowarsku, maszcie w podbydgoskim Trzeciwcu, Wałdowie czy Kamieniu Krajeńskim.
Lepszego widoku nie ma
Wzgórze Wilhelma jest drugim najwyższym wzniesieniem w województwie kujawsko-pomorskim (171,06 m n.p.m.) po Czarnej Górze (188 m n.p.m.) w Górach Obkaskich w okolicach Kamienia Krajeńskiego. Najwyższym naturalnym punktem w całym naszym szeroko rozumianym regionie, a zatem biorąc pod uwagę także powiat chojnicki, jest Góra Wolność (206,2 m n.p.m). Ta jest kulminacją w pasmach wzgórz morenowych nad południową częścią Jeziora Charzykowskiego.
To też może Cię zainteresować
Tyle, że ze Wzgórza Wilhelma roztacza się zdecydowanie najlepszy, najdalszy i we wszystkich kierunkach widok. Czarna Góra jest w całości porośnięta lasem i nic poza drzewami z niej nie widać. Z kolei punkt widokowy na stoku Góry Wolność urządzono na parkingu Światowid” - zapewnia obserwację południowej części rynny Jeziora Charzykowskiego.
Ku pamięci króla Prus i cesarza Niemiec
Nazwa wzgórza w okolicach Adamkowa nawiązuje do Wilhelma I Hohenzollerna, w latach 1861–1888 króla Prus, od roku 1871 (po pokonaniu przez Prusy Francji) pierwszego cesarza zjednoczonych Niemiec.
Ta część Krajny i całej zachodniej części Rzeczypospolitej Obojga Narodów przypadła w I zaborze Polski (od roku 1772) królestwu Prus i pozostała w granicach zjednoczonych Niemiec do stycznia 1920 roku, po czym wróciła w granice odrodzonej Polski (II Rzeczpospolita).
