Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Takich poszukiwań jeszcze nie było. Policjanci wytropili pluszowego zajączka

Daniel Frymark
Oliwia odzyskała ukochanego zająca. Teraz będzie go już pilnowała
Oliwia odzyskała ukochanego zająca. Teraz będzie go już pilnowała Fot. Daniel Frymark
Chojniccy policjanci mogą poszczycić się kolejnym sukcesem. Pomogli trzyletniej Oliwii odnaleźć jej ukochanego pluszaka Mimi. Pluszowy zając jest dla dziewczynki czymś więcej jak tylko przytulanką. Mimi to prawie członek rodziny.

Oliwka zgubiła go na zakupach.

Prawie cały dzień trwały poszukiwania pluszaka Mimi. Warto dodać, że pluszak jest w wieku dziewczynki. - Oliwka dostała go zaraz po urodzeniu - mówi jej mama.
Jak pluszak zaginął? Trzylatka poszła razem z mamą na zakupy do marketu. Po zakupach w ramach uczenia się samodzielności mama pozwoliła córce odnieść koszyk. Oliwka odniosła, ale zapomniała z niego zabrać pluszowego zająca. Mama z Oliwką wyszły. W tym samym czasie jedna z klientek sklepu wyjęła pluszaka z koszyka i go zabrała.

Szukali wszędzie
Po jakimś czasie trzylatka zorientowała się, że jej pluszowy ulubieniec gdzieś zniknął. - Córka płakała, że nie ma zająca. Szukaliśmy go wszędzie. Po drodze do sklepu i potem w sklepie - mówi mama Oliwki. - Poszłyśmy nawet po nowego pluszaka, ale żaden nawet trochę nie przypominał Mimi.

Zdesperowana mama przeprowadziła własne śledztwo. Powstał nawet portret pamięciowy niebieskiego zająca z długimi uszami. - Pani sama ustaliła, co się stało z pluszakiem i poprosiła policję o pomoc - mówi Renata Konopelska, rzeczniczka prasowa chojnickiej policji.

Policjanci obejrzeli nagranie z monitoringu w sklepie. Szybko też ustalono personalia kobiety, która zabrała zająca z koszyka. - Pojechaliśmy do domu tej pani - relacjonuje sierżant Anna Fortuńska. - Nie zastaliśmy kobiety w domu. Przekazaliśmy rodzinie, żeby z pluszakiem zgłosiła się na komendę.

Wielka radość
Pluszak szybko znalazł się na komendzie. - Razem z kolegą mieliśmy właśnie patrol w rejonie, gdzie mieszka dziewczynka - mówi policjantka. - Odnieśliśmy zająca do właścicielki. Trudno opisać radość dziewczynki, jak go zobaczyła. To był najpozytywniejszy akcent, z jakim spotkałam się podczas pracy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska