Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tańca brzucha nauczyła się od Egipcjan. Teraz uczy inne panie

Justyna Trawczyńska
Justyna Trawczyńska
Agnieszka Świeczkowska często występuje na pokazach. Jest zapraszana na występy i pokazy. Na zdjęciu: pokaz tańca podczas spotkania jubileuszowego Włocławskiej Akademii Aikido.
Agnieszka Świeczkowska często występuje na pokazach. Jest zapraszana na występy i pokazy. Na zdjęciu: pokaz tańca podczas spotkania jubileuszowego Włocławskiej Akademii Aikido. Wojciech Alabrudziński
Włocławianka Agnieszka „Leyla” Świeczkowska opanowała taniec orientalny do perfekcji. Teraz zaraża inne kobiety miłością nie tylko do tańca brzucha, ale do całej kultury Wschodu.

Barwne stroje i orientalny taniec to znak rozpoznawczy Agnieszki Świeczkowskiej. Mieszkańcom naszego miasta znana jest z różnego rodzaju imprez miejskich, prywatnych, a także weselnych.

Wszystko zaczęło się od muzyki Wschodu
Przygoda z tańcem Agnieszki Świeczkowskiej rozpoczęła się od zafascynowania kulturą i muzyką Wschodu.

- Gdy zainteresowałam się kulturą egipską naturalne było, że zainteresowałam się także tańcem - mówi „Leyla” (pani Agnieszka używa tego artystycznego przydomka). - Jest on bardzo charakterystyczny dla tamtych regionów. Zaczęłam jeździć na warsztaty z Egipcjanami po całej Europie. Uczyłam się u źródła.

Taniec orientalny, którego Agnieszka Świeczkowska teraz uczy, to okazja do poznania kultury orientalnej, muzyki, ale także do usprawnienia i uelastycznienia swojego ciała. Taniec wpływa na poprawę sylwetki. Poza tym sport - jest on w rodzinie pani Agnieszki na porządku dziennym. Jej dzieci trenują aikido.

Przeczytaj także: Orientalny poranek na Wyspie Młyńskiej. Panie uczyły się tańca brzucha [wideo, zdjęcia]

Pani Agnieszka uczy już inne panie tańca brzucha. Jak się zaczęła jej przygoda z nauką tańca w klubie „Zazamcze”, gdzie na co dzień prowadzi zajęcia?

- To była inicjatywa mam dzieci, które uczą się tańca u Iny Griszczuk - wspomina tancerka.

Panie czekając na swoje dzieci w holu klubu stwierdziły, że mogłyby ten czas wykorzystać na zajęcia. I tak zaczęły przychodzić do Agnieszki Świeczkowskiej na taniec brzucha. Obecnie na zajęcia uczęszczają panie w różnym wieku. Najmłodsza ma 12 lat.

- Na zajęciach czujemy się dobrze, mówimy do siebie po imieniu - mówi „Leyla”. - Staram się, aby moje uczennice zrelaksowały się i zapomniały o trudach dnia codziennego.

Także nauczycielka tańca orientalnego doskonali się, ale już w tańcu klasycznym. U Iny Griszczuk.

- Taniec pomaga zaakceptować swoją sylwetkę - tłumaczy „Leyla”. - Często na zajęcia przychodzą nowe panie pytając, jak szybko zrzucą zbędne kilogramy. Jednak szybko zdają sobie sprawę, że chudnięcie to sprawa drugorzędna. Najważniejsze to przyjazna atmosfera i przeniesienie się do niemal bajkowego świata, w którym tancerki zakładają kolorowe stroje i chusty.

Taniec pozwala zaakceptować siebie
Wbrew pozorom w przypadku tańca brzucha pracuje całe ciało, nie tylko brzuch. W tańcu orientalnym pracuje się zarówno klatką piersiową, rękami, nadgarstkami, jak i nogi.

- Taniec pozwala zaakceptować siebie, ale przede wszystkim pomaga dostrzec piękno swojego ciała - dodaje Leyla.

Taniec orientalny wprowadza nas w egzotyczny świat Orientu, pełen urzekających ruchów, orientalnej kultury i muzyki. Pozwala odkryć piękno i bogactwo własnej kobiecości, wyrazić emocje i nastroje w tańcu, przy dźwiękach arabskiej muzyki. Jak żaden inny, potrafi wydobyć niepowtarzalność, czar i zmysłowość kobiety.

Taniec brzucha doskonale wpływa na kształtowanie sylwetki: wzmacnia, ujędrnia i rozciąga mięśnie, uelastycznia stawy i kręgosłup. Dzięki temu pomaga w eliminacji bólów około-kręgosłupowych, na które jesteśmy szczególnie narażone, np. spędzając wiele godzin przy biurku (bóle pleców, karku). Lekcja belly dance jest świetnym treningiem wytrzymałościowym, wzmacnia układ krążenia, a także pozwala w niezwykle przyjemny sposób pozbyć się zbędnych kilogramów (tańcząc w takt orientalnej muzyki spalamy ok. 500 kcal/h). Ćwiczenia brzucha pozwalają na wyszczuplenie talii, wzmacniają i ujędrniają mięśnie stóp, ud, brzucha, bioder i pośladków a także grzbietu.

Wpływa również na poprawę nastroju
Ten taniec uczy kobiety gracji oraz poznawania języka ciała. Harmonizuje z naturą kobiety, pozwala rozwijać się duchowo, zaakceptować i pokochać swoje ciało, a przez to uwolnić się od kompleksów, nabrać pewności siebie i wiary w dążeniu do celu. A co najistotniejsze i w 100 proc. sprawdzone - podczas zajęć tańca orientalnego poprawia się samopoczucie i nastrój. Codzienne stresy, z którymi wchodzimy na salę, przestają być istotne. Bo taniec orientalny to nie tylko ruch. Arabska muzyka, wysiłek fizyczny, uśmiech koleżanek z grupy, kolorowe chusty, dźwięk monetek, a przede wszystkim wspólna pasja i cel sprawiają, że przenosimy się do magicznego świata Orientu, bez którego nie umiemy już żyć. Zaczynamy tańczyć dla siebie, same lub z innymi kobietami, z okazji świąt, uroczystości rodzinnych.

Wideo: Ida Nowakowska: Los Angeles kształtuje naszych tancerzy

Źródło: Agencja TVN/x-news

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska