- Parkuję tam codziennie i jeszcze nigdy plac i droga nie były właściwie utrzymane. Skontaktowałam się w tej sprawie z gminą i jedna z pracownic potwierdziła, że ta jezdnia znajduje się pod opieką gminy a nie powiatu. Niestety, gmina nie wywiązuje się ze swojego obowiązku. Zasygnalizowałam to również w naszym posterunku, ale powiedziano mi, że gdyby to był teren prywatny, policjanci mogliby interweniować. Nie rozumiem, dlaczego gmina jest pod ochroną, może „Gazeta Pomorska” pomoże?
Marek Lejk, odpowiedzialny za gospodarkę komunalną w gminie Osie: - Skieruję nasze służby na Targową. Postaramy się doprowadzić jezdnię i plac do lepszego stanu - obiecuje.
Targ na lodowisku w Osiu


Podaj powód zgłoszenia
W dniu 26.01.2017 o 08:55, Ania napisał:Nie narzekac na urząd gminy w Osiu!!Do żadnego z pokojów nigdy nie ma kolejki i każdy ma czas porozmawiać.Nawet jak były wnioski piećset plus, to byłam pierwsza.I porządek jest. Każdy ma czyste biurko, a nie jakieś stosy papierów, jak w biurze u prywaciarza. A z tym lodem na parkingu na Targowej to bez przesady. Nikt nie każe tam ani jezdzić ani parkować, a dzieciaki by miały się gdzie poślizgac, jakby kanalizacja wylała tak jak latem wylewa i równo wszystko zamarzło.Gratuję wyścigu po 500+.Cytując Pani wypowiedź: " Każdy ma czyste biurko, a nie jakieś stosy papierów, jak w biurze u prywaciarza." Zapraszam do prywaciarza, owszem, tam często jest bałagan na biurku. A wie Pani o czym to świadczy? Że tam się pracuje, że tam nie ma czasu na takich petentów jak Pani, tam się na takich jak Pani pracuje.
W dniu 26.01.2017 o 08:55, Ania napisał:Nie narzekac na urząd gminy w Osiu!!Do żadnego z pokojów nigdy nie ma kolejki i każdy ma czas porozmawiać.Nawet jak były wnioski piećset plus, to byłam pierwsza.I porządek jest. Każdy ma czyste biurko, a nie jakieś stosy papierów, jak w biurze u prywaciarza. A z tym lodem na parkingu na Targowej to bez przesady. Nikt nie każe tam ani jezdzić ani parkować, a dzieciaki by miały się gdzie poślizgac, jakby kanalizacja wylała tak jak latem wylewa i równo wszystko zamarzło.Gratuję wyścigu po 500+.Cytując Pani wypowiedź: " Każdy ma czyste biurko, a nie jakieś stosy papierów, jak w biurze u prywaciarza." Zapraszam do prywaciarza, owszem, tam często jest bałagan na biurku. A wie Pani o czym to świadczy? Że tam się pracuje, że tam nie ma czasu na takich petentów jak Pani, tam się na takich jak Pani pracuje.
W dniu 02.02.2017 o 20:45, Taki sobie drań napisał:Drodzy czytelnicy forum większość z was ma absolutną rację w związku z tym iż w GOK Osie się nic nie dzieje poza chórem Chabry oraz Osensis Iamos studiem piosenki ligą kobiet i klubie seniora ....Nie dzieje się tam absolutnie nic dla ludzi biorąc pod uwagę GOK Śliwice a Osie ...Osie nie ma porównania do Śliwic w Śliwicach praktycznie co tydzień dyskoteki czy inne ciejarsze zajęcia ...A Osie muzeum tego nie rusz tego nie dotknij ...Tam nie stój tego nie pobrudzić ....To chore pamiętam GOK Osie jeszcze za czasów gdy stały stoły do ping ponga w rogu stały gitary a teraz ... Siedzą pracownice które nie robią praktycznie nic pani w bibliotece oraz pani sekretarka w biurze piją kawę ...No ludzie do czego to doszło by z naszych podatków takie rzeczy się działy ...Na moje najwyższy już czas na zmiany ....zmiany pozytywne w skutkach Chwała tym chórzystom i tym wszystkim którzy działają że jeszcze coś robią bo po za tym żadnej tam Kultury nie rozrywki nie widać ....Czy nie można by było zorganizować dyskoteki dorosłego człowieka ...Dla ludzi którzy chcieliby się zabawić a nie są 20 latkami ...Albo zorganizować dyskoteki dla wszystkich i starszych i młodszych ... Tylko dobór piosenek byłby nieco inny ale mniejsza o to ...Co sądzicie piszcie jak najwięcej co wam leży na wątrobie ... Po to jest forum i po to właśnie powinniśmy wreszcie zrobić pozytywne zmiany. Pozdrawiam czytelników
Popieram powyższą wypowiedź.
GOK Osie ma mnóstwo możliwości do zorganizowania imprez chociażby takich, jak organizuje GOK Śliwice. Jak to jest możliwe, że tam się udaje, a u nas nie? :Ludzie są inni, nie piją alkoholu, nie awanturują się? Absolutnie nie. To tylko kwestia chęci pracowników.
Dyskoteka dorosłego człowieka to tylko jedna z licznych imprez, organizowanych na ternie (W GOK) Śliwice w ciągu roku.
Uważam, że GOK Osie powinien zostać sprywatyzowany, albo przynajmniej powinien zacząć zarabiać na utrzymanie budynku i personelu.
Najłatwiej jest usiąść, narzekać i palcem wytykać błędy innych, to fakt.
Ale pamiętam czasy (ponad 20 lat temu), kiedy chodziliśmy do GOKu pograć w ping -ponga, pooglądać filmy.. Wtedy wydawało mi się, że to "nuda", że można by więcej. Teraz żałuję tych słów, a im częściej wspominam dawne czasy oraz rządy w Osiu, tym bardziej ulatuje ze mnie lokalny patriotyzm, który coraz częściej przeradza się we mnie w niechęć..
Trzy dni wcześniej starszy Pan się przewrócił , dobrze że nie doszło do nieszczęścia . Zima nigdy nie zaskakuje - taka pora roku , jednakże należy się dobrze przygotować .
Każdy niech wykonuje pracę która do Niego należy .
Urzędnicy czasem zapominają kto dla kogo jest .
Pracownicy. W jednym z biur pracownik miał tak mały monitor ze
Nie da się na nim pracować a on sobie świetnie radził. Podziwiam
Ich za takie oddanie. Pozatym UG Osie z porównaniu do innych urzędów jest naprawdę przyjazny dla mieszkańców.
Jak dyskutowac to chociaz logicznymi argumentami a nie populizmem.
A może lepiej łyżwy? Przecież to lodowisko ;)
a to kozaki są tylko na płaskim obcasie?? ;) Proponuję zapoznać się z modą, nie tylko lokalną :). Prawdziwy mężczyzna wie, że są także kozaki na obcasie...wszak często podziwiają piękno kobiecych nóg ;)
Przejść zimą przez ten parking, to walka o całe nogi ;)
Z kolei latem przydałyby się płetwy, jak wylewa studzienka :lol:
hehehe :)...czyżby ktoś sugerowal, że w urzędzie jest nad stan pracowników???
Nie narzekac na urząd gminy w Osiu!!
Do żadnego z pokojów nigdy nie ma kolejki i każdy ma czas porozmawiać.
Nawet jak były wnioski piećset plus, to byłam pierwsza.
I porządek jest. Każdy ma czyste biurko, a nie jakieś stosy papierów, jak w biurze u prywaciarza.
A z tym lodem na parkingu na Targowej to bez przesady. Nikt nie każe tam ani jezdzić ani parkować, a dzieciaki by miały się gdzie poślizgac, jakby kanalizacja wylała tak jak latem wylewa i równo wszystko zamarzło.
Dobrze, że ktoś poruszył ten wątek.
Lód na ul. Targowej i Rynku powoli znika, lecz nie zasługa to działań gminy a dodatniej temperatury.
W Osiu nikt nie sypie dróg piaskiem. Nie dalej jak w zeszłym tygodniu na ul. Semraua (popularnej "Tleńskiej") miała miejsce kolizja. O przyczyny nawet nie trzeba pytać.
Ulice skute lodem to "norma". Mam auto 4x4 więc się jedzie łatwiej, ale z hamowaniem jest już tragedia.