Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tatiana Dembska zawiozła dary z Torunia na Ukrainę. "Uwaga, wszyscy do schronu!"

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
Tatiana Dembska ze stowarzyszenia "Dobra dla dobra" samodzielnie zawiozła dary od torunian dla wojskowych i rodzin na Ukrainę. Nie była to łatwa wyprawa, choć wybrała bezpieczną trasę, a w jej rodzinnej Winnicy nie toczą się walki. Ale alarmy przeciwlotnicze i ucieczki do schronów są tutaj codziennością...

CBŚP rozbiła grupę przestępczą w regionie

od 16 lat

Tatiana Dembska jest z pochodzenia Ukrainką, która od lat mieszka i pracuje w Toruniu. Zaraz po ataku Rosji na Ukrainę, pod koniec lutego br., zaczęła organizować pomoc. Pomagały jej i pomagają nadal dziesiątki ludzi i firm. Przypomnijmy, że stworzyła ona największy obywatelski sztab pomocowy w Toruniu i założyła stowarzyszenie "Dobra dla dobra". Zorganizowany przez nią magazyn na lewobrzeżu to największy oddolny punkt zbiorki darów i ich wydawania w naszym mieście.

Wyprawa na Ukrainę z darami. Alarm przeciwlotniczy pod rodzinnym domem

Kilka dni temu Tatiana Dembska wyruszyła z Torunia do rodzinnej Winnicy w Ukrainie. Tak złożyły się okoliczności, musiała być kierowcą. Jak relacjonuje, wybrała bezpieczną trasę. Przemierzyła ponad tysiąc kilometrów po Ukrainie. Czasami, gdyby nie punkty kontrolne, udawało się zapomnieć, że to kraj dotknięty wojną. Ale już nie w samej Winnicy... Zanim do niej dotarła, w obwodzie winnickim pociski lotnicze zniszczyły trzy obiekty wojskowe. "Można powiedzieć, że latały mi nad głową" - opisuje.

-Gdy dojechałam pod dom rodzinny, trwał właśnie alarm przeciwlotniczy. Jedni chronili się w piwnicy, inni siedzieli na ławkach. Ja zaczęłam rozpakowywać rzeczy z auta. Uczyłam się rozpoznawać dźwięki syren: krótkie, długie, podwójne - opowiada.

Polecamy

Pierwsza noc w Winnicy była spokojna. Już poranek jednak oznaczał wycie syren i alarm: "Uwaga! Wszyscy do schronu!" - słychać było wszędzie. Tak właśnie wygląda codzienność nawet w tych miastach, w których nie toczą się bezpośrednie walki. Poza tym, jak wiadomo - brakuje wszystkiego.

Dary z Torunia trafią po pierwsze do wojskowych, ale nie tylko

Co Tatiana Dembska zawiozła do Ukrainy? Najpotrzebniejsze rzeczy, których zakup był możliwy także dzięki darczyńcom. - Kupiłam i spakowałam rzeczy dla wojskowych. Otrzymałam zabawki i gadżety dla dzieci w schronach. Dokupiłam też słodyczy. Dziękuję wszystkim osobom, które dołożyły się do tych zakupów. Dziękuję też tym, którzy pisali do mnie wspierające wiadomości - podkreśla pani Tatiana.

Będąc już w Ukrainie, Tatiana Dembska nadała paczki lokalną pocztą. - Tak wysyłając pomoc, mam pewność, że trafi ona do konkretnych osób - tłumaczy. - Jest to już kolejna pomoc dla tej samej, konkretnej brygady wojskowej. Zdaję sobie sprawę z tego, że to kropla w morzu potrzeb. Przekazałam tyle, ile zmieściło się do auta. Ale każda pomoc to nie tylko rzeczy materialne, ale też gest solidarności. Pokazanie, że pamiętamy, doceniamy, wspieramy.

Polecamy

Osoby i firmy, które są chętne za pośrednictwem Tatiany Dembskiej pomagać Ukraińcom, dalej mogą dokonywać wpłat na konto stowarzyszenia "Dobra dla dobra". Nadal też można przynosić dary rzeczowe do magazynu przy ul. 63 Pułku Piechoty 60. Przypomnijmy, że magazyn ten w wakacje czynny jest trzy dni w tygodniu, we wtorki, środy i czwartki, od godz. 13.00 do 17.00. W tym czasie przynosić można dary (ciągle też żywność, odzież, chemię itp.) oraz zgłaszać się po pomoc. Od początku swojego działania punkt ten pomógł już setkom uchodźców z Ukrainy, głównie matkom i dzieciom.

WAŻNE:
Konto stowarzyszenia "Dobra dla Dobra"
Nicolaus Bank 57 9511 0000 0052 9076 2000 0010

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska