Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tego ludzie żałują tuż przed śmiercią

oprac. pio
www.sxc.hu
- Czego mi żal? Tego, że kiedyś zostawiałem rodzinę dla pracy, bo pieniądz był najważniejszy. Historia się powtarza: teraz moje ciężko zapracowane dzieci nie mają czasu dla mnie - mówią ci na łożu śmierci.

Jedna z pracownic hospicjum zebrała opinie podopiecznych placówki. Ułożyła "ranking" rzeczy, których osoby ciężko lub nieuleczalnie chore żałują.

Niecodzienna lista dotyczy akurat hospicjum z Niemiec, ale pensjonariusze innych hospicjów czują przecież podobnie.

1. Żyłem tak, jak mówili mi inni, a nie tak, jak sam chciałem - twierdzą osoby, które prawie całe życie mają za sobą. Brak własnego zdania, postępowanie w taki sposób, jaki narzucają inni - tego najczęściej umierającym ludziom żal.

2. Za dużo pracowałem - przyznają osoby na łożu śmierci. Liczył się pieniądz na utrzymanie rodziny, ale nie do końca liczyła się rodzina.

3. Zabrakło odwagi, żeby powiedzieć "kocham" - uważają dalej podopieczni hospicjum. Liczą się gesty, nie słowa, ale słowa to taka przysłowiowa kropka nad "i", potwierdzenie gestów.

4. Miałem mało przyjaciół, bo brakowało mi na nich czasu - dodają pensjonariusze z hospicjum. Prawdziwy przyjaciel nie opuści cię, dopóki ty nie dasz mu do zrozumienia, żeby cię opuścił.

5. Szkoda, że nie chciałem być szczęśliwy - to ostatni smutny wniosek. Trzeba doceniać "małe szczęścia", drobnostki, które się udają. Wieczne narzekanie i widzenie wszystko w czarnych barwach to nie droga do szczęścia.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska