W Bydgoszczy ruszyła prawdziwa drogowa ofensywa. Na terenie miasta prace trwają już na budowie Trasy Uniwersyteckiej i linii tramwajowej do dworca PKP. Ale nie tylko tam kierowcy mogą natknąć się na utrudnienia.
Roboty za blisko 200 mln
Drogowców spotkamy także na osiedlowych ulicach gruntowych, a niedługo pojawią się na kilku innych arteriach. W tegorocznych planach jest m.in. uciążliwy remont ulicy Gdańskiej (od połowy czerwca), Chodkiewicza (od października), Dworcowej (od lipca), Nowotoruńskiej (od lipca), czy Starego Rynku i przyległych do niego ulic (od sierpnia). W ciągu kilku najbliższych miesięcy ruszy aż sześć, dużych inwestycji drogowych. Miasto planuje na nie przeznaczyć z budżetu blisko 200 milionów złotych.
Niestety, remonty wiązać się będą z ogromnymi utrudnieniami dla pieszych i kierowców.
Trzeba to jakoś przeboleć
- My szaraczki nic na to nie poradzimy - rozkłada ręce Marian Kowalski, taksówkarz z bydgoskiej korporacji "Zrzeszeni". - Możemy sobie tylko klnąć pod nosem i cierpliwie czekać na zakończenie tych robót. Z drugiej jednak strony nie wyobrażam sobie ruchu w centrum miasta przy utrudnieniach w rejonie Dworcowej i Gdańskiej. Te miejsca zdecydowanie radziłbym omijać - dodaje.
- Jak dla nas remont Dworcowej wypadł w bardzo niefortunnym terminie. Już teraz ponosimy straty w związku z budową linii tramwajowej, a jeszcze czeka nas ta letnia rewitalizacja. Możemy tylko to przeczekać i mieć nadzieję, że jakoś się odkujemy, gdy na Dworcową wrócą tramwaje - mówi Radosław Biskup, właściciel sklepu "Morena", przy ulicy Dworcowej.
Więcej informacji z dokładną mapką oraz opisem planowanych robót i utrudnień znajdziecie w piątkowym, papierowym wydaniu "Gazety Pomorskiej"...
Mogło być jeszcze więcej
- Jestem pewien, że inwestycji w mieście byłoby znacznie więcej, gdybyśmy mieli większy budżet. Każda przecież służy dobru wszystkim bydgoszczanom, a nie tylko drogowcom - mówi Krzysztof Kosiedowski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg Miejskich i Komunikacji Publicznej.
Czytaj e-wydanie »