https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Teraz lalki rządzą Bajem Pomorskim

Foto.Lech Kamiński
Pierwsze spektakle konkursowe pokazały, że czeka nas święto teatralnej różnorodności. Festiwal Teatrów Lalek "Spotkania" potrwa w Baju Pomorskim do soboty.

Jako pierwsi w konkursie zaprezentowali się artyści z łódzkiego Teatru Pinokio w spektaklu "Urok Tuwima" w reż. Konrada Dworakowskiego, zbudowanym z 12 piosenek - wierszy Juliana Tuwima z muzyką Piotra Nazaruka. Muzyczny plan przedstawienia tworzy zespół grający na żywo i czworo śpiewających aktorów, którzy koncentrują się na zadaniach wokalnych. Teatralna oprawa spoczywa na barkach trojga mimów - ich etiudy uzupełniają wiersze Tuwima.

Stopień teatralizacji poszczególnych utworów jest różny - w znakomitych "Dwóch wiatrach" podziwiamy powietrzne akrobacje na chuście, w "Trudnym rachunku" - sztuczkę z chowaniem i znajdowaniem gumowej kaczuszki pod wiadrami, a w "Pstryku" - stworzonego przy pomocy latarek świetlnego "pstryczka-elektryczka". W wierszach "Idzie Grześ", "Kotek" i "Słowik" muszą wystarczyć nam dość banalne wizualizacje rzucone na półprzezroczysty e-kran. Trochę tak, jakby reżyserowi zabrakło pomysłu i konsekwencji. Choć ten spektakl spięty jest klamrą "cudów i dziwów", które najpierw wyskakują z magicznej walizki, a po wszystkim wracają do niej, trudno uznać "Urok Tuwima" za spójną całość z jakąkolwiek myślą przewodnią. Zostaje nam świetnie zagrany i zaśpiewany koncert. Tylko koncert.

Teatr lalek Hop Signor z Grecji pokazał w sobotę uroczy teatralny drobiazg - zaledwie półgodzinne przedstawienie "Tabula Rosa". To pięknie opowiedziana za pomocą marionetek historia pisarza, który szuka natchnienia, a gdy je znajduje (w spektaklu zwizualizowano je w formie czerwonego światła), tak zatraca się w pisaniu, że z każdym dniem kurczy się coraz bardziej. Można potraktować to jako opowieść o obsesji, która wyniszcza, lecz jednocześnie napędza, o sztuce, która wymaga całkowitego poświęcenia, o wewnętrznym przymusie tworzenia. I jako opowieść o miłości, bo w finale spektaklu czerwone światełko zamienia się w... kobietę, a pisarz i jego muza żyją długo i szczęśliwie. Przedstawienie Greków jest subtelne, proste i perfekcyjnie zagrane. Warto to docenić, zwłaszcza że - jak zdradzili twórcy - nurt, który reprezentują, czyli teatr lalkowy dla dorosłych, w Grecji praktycznie nie istnieje.

W poniedziałek (13.10) w programie:
Godz. 10, duża scena Baja Pomorskiego: "Smoki" Teatru Animacji w Poznaniu, autor - Malina Prześluga, reżyseria - Marian Pecko. Spektakl konkursowy, adresowany do dzieci w wieku od 6 lat, bilety - 5 zł, czas trwania - 95 minut.
Godz. 11.30, mała scena: Projekt "Trzy po trzy". Teatr Pinokio w Łodzi, etiuda aktorska, spektakl pozakonkursowy adresowany do dzieci w wieku od 7 lat, wstęp bezpłatny, ale obowiązuje wcześniejsza rezerwacja miejsc pod numerem telefonu 56 652 20 29, czas trwania - 30 minut;
Godz. 20, kawiarnia teatralna: koncert zespołu Madziunia Kiciunia & Święto Zmarłych, wstęp wolny.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
szlachetko
W dniu 13.10.2014 o 11:37, antyTYFUS napisał:

Czy to ten teatr ,który zabraliśmy Bydgoszczy zaraz po wojnie? Dlaczego propaganda naszego drogiego, obrotowego  tow. Michała milczy?

 

Faktycznie dziwna cisza. Drodzy towarzysze od naszego dozgonnego wodza Kima, co z wami?

a
antyTYFUS

Czy to ten teatr ,który zabraliśmy Bydgoszczy zaraz po wojnie? Dlaczego propaganda naszego drogiego, obrotowego  tow. Michała milczy?

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska