A ściślej mówiąc - w głównym wydaniu z dnia 19 lipca. W materiale przedstawiającym skalę zniszczeń po trąbach powietrznych, jako jedną z bardziej poszkodowanych miejscowości wskazano Tleń. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że tę niewielką wieś wypoczynkową ulokowano obok oddalonego o ponad sto kilometrów Torunia.
Na reakcję nie trzeba było długo czekać. Swoje oburzenie wyraził Parlamentarny Zespół Miłośników Ziemi Bydgoskiej. "(...) ze zdziwieniem przyjęliśmy informację przedstawioną w "Wiadomościach", że Tleń leży koło Torunia. O Bydgoszczy, stolicy województwa (wraz z Toruniem) nie było ani słowa" - czytamy w piśmie skierowanym przez działaczy zespołu do Piotra Kraśki, redaktora naczelnego "Wiadomości".
Przeczytaj także: Bydgoszcz wróciła na mapy pogody, a zniknął Toruń
- Chcemy zwrócić uwagę na takie błędy - tłumaczy Tomasz Latos, poseł, jeden z członków PZMZB. - Niestety, ale dziennikarzy z Warszawy trzeba edukować.
Jak dodaje, to nie pierwszy raz, kiedy media pominęły w swoim przekazie Bydgoszcz. - Wystarczy przywołać choćby informację o Rafale Blechaczu z Nakła... koło Torunia - wylicza poseł.
Dlatego, jak podkreśla, trudno się dziwić, że wiele osób spoza województwa kujawsko-pomorskiego kojarzy Bydgoszcz jako miasto mniejsze od Torunia. - Nie oczekujemy żadnych przeprosin - wyjaśnia Tomasz Latos. - Chodzi tylko o uwrażliwienie na takie błędy.
Czytaj e-wydanie »