Sezon na grzyby w pełni. To doskonała okazja do aktywnego wypoczynku na łonie natury. Zwłaszcza, że wreszcie na początku października dopisała pogoda, która zapewniła zwiększoną podaż grzybów w naszych lasach. Przypomnijmy, że wczesną wiosną niedobory wilgoci w podłożu leśnym i duże wahania temperatury powietrza zahamowały wegetację grzybni. Dlatego oczekiwania na grzyby się wydłużyły, ale w końcu można je zbierać. W minioną sobotę po to ulubione przez Polaków runo leśne wyruszyli licznie uczestnicy grzybobrania - imprezy, zorganizowanej przez działaczy Klubu Honorowych Dawców Krwi im. bł. ks. Mariana Skrzypczaka w Janowcu Wlkp. z prezesem Kazimierzem Szocińskim o puchar miejscowego burmistrza. Uczestniczyło w niej 85 osób. Większość stanowili honorowi krwiodawcy z klubów zaprzyjaźnionych z janowieckim stowarzyszeniem, m.in. ze Żnina, z Poznania, Piekar Śląskich, Turka i , Rogowa.
- Moja liczna rodzina z grzybobrania była bardzo zadowolona. Kilka godzin spędziliśmy w lesie, a następnie w integracyjnym ognisku, połączonym z wręczeniem nagród Trofea otrzymały osoby dorosłe i dzieci, które w ciągu czterech godzin zebrały największą liczbę grzybów - dodała Natalia Rumel, mieszkanka pow. żnińskiego.
Wśród osób dorosłych i dzieci trofea i nagrody rzeczowe z rąk burmistrza Leszka Grzeczki i przewodniczącej rady miejskiej Aleksandry Walendowskiej otrzymali: Kinga Borowska, Łukasz Chojnacki i Małgorzata Tarnowska oraz Zuzanna Borkowska, Igor Piaskowski i Wiktoria Bugdoł. Specjalna nagroda - z Drukarni Kowalskich - za okazałą kanię o średnicy 24 cm przypadła Igorowi Piaskowskiemu.
Uczestnicy niecodziennej imprezy na Pałukach podkreślali, że integracyjne grzybobranie było pomysłem trafionym w dziesiątkę. Zapewne ponowne spotkanie dojdzie do skutku w przyszłym roku.
