
Informacja o zdarzeniu została wysłana do służb o godz. 12. na miejsce pierwsi dotarli strażacy z OSP Nowe. Była 12.19. Szybko zabrali się za transportowanie rannych z okolic zagrożonego pożarem wraka i wzywali kolejne służby na pomoc w miejsce zdarzenia.

Pozorantami, czyli "aktorami" odgrywającymi (swoją drogą świetnie) role poszkodowanych byli uczniowie z 3 bydgoskich szkół. Zostali nie tylko świetnie ucharakteryzowani, ale każdy z nich miał zagrać konkretne obrażenia i na takie właśnie miał dostać pomoc od ratowników.

Choć były to tylko ćwiczenia, to widać było, że ratujący bardzo poważnie podchodzili do sprawy. Nawet wynoszenie z wraku manekina udającego ranne dziecko potrafiło wzbudzić w strażakach ogromne emocje.
