To matka, a nie babcia porzuciła pótorarocznego chłopca

www.pomorska.pl/krajswiat

Więcej informacji z kraju przeczytasz na stronie www.pomorska.pl/krajswiat

Policjanci ustalili, że samotna matka od pewnego czasu nie interesowała się losem syna.
Jeszcze w marcu pani Beata mieszkała wspólnie ze swoim dzieckiem i matką.
Pewnego dnia na chwilę wyszła na zakupy i nie wracała kilka tygodni.

Opiekę nad chłopcem sprawowała w tym czasie babcia. W minioną niedzielę, podczas przypadkowego spotkania oddała wnuka swojej córce - podaje radio RMF FM.

Dzień później - w poniedziałek - wózek z chłopcem został znaleziony w parku.
Stąd wynika niemal stuprocentowa pewność, że chłopca porzuciła jego matka. Kobieta poszukiwana jest przez policję.

Przypomnijmy, wózek z chłopczykiem w poniedziałek znalazł rowerzysta przejeżdżający w okolicach łagiewnickiego parku. Zainteresował się dzieckiem, bo wózek stał na uboczu bez opieki dorosłego.

Wezwani na miejsce policjanci zabrali chłopczyka na badania do szpitala, a następnie oddali go pod opiekę wychowawców jednego z bytomskich domów dziecka.