https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

To nie jest kupa naszego psa!

(mona)
- Nie zgadzam się z karą otrzymaną od municypalnych, między innymi za to, że na podwórku jest trochę trawki - wskazuje Krystyna Wronkowska. Na zdjęciu: z córką Julią i Neli
- Nie zgadzam się z karą otrzymaną od municypalnych, między innymi za to, że na podwórku jest trochę trawki - wskazuje Krystyna Wronkowska. Na zdjęciu: z córką Julią i Neli (mona)
- Dbam o podwórko przed kamienicą, w której mieszkam i nie zgadzam się na karę za nie sprzątanie po pupilu - denerwuje się Krystyna Wronkowska. - Strażnik udowodni, że to odchody mojej Neli? Ten zapewnia, że ma wystarczające dowody.

Kobieta jest rozgoryczona i zapewnia, że po wspólnym podwórku, które w dodatku nie jest ogrodzone, biega dużo innych psów, między innymi bezdomnych.

Sąsiedzki donos i kara od strażników

- Tutaj sąsiedzi z sobą wojują, więc robią różne donosy, a ten nie był pierwszy - podkreśla chełmnianka z Rybaków. - Ja również mogłabym wyrzucić gdzieś trochę śmieci zadzwonić z informacją, że to sąsiad, ale do takich rzeczy się nie posuwam. Między godziną 16 a 19 nie było mnie nawet w domu. Strażnicy miejscy poświęcili tyle czasu, aby poczekać i ukarać mnie za kupkę po psie i troszkę trawki na podwórku. Nie słuchali wyjaśnień, byli nastawieni na bezwzględne ukaranie niezależnie od tego, co ja mam w tej sprawie do powiedzenia. Przy okazji mandat dostał się także kobiecie w ciąży, której pies był luźno puszczony i spokojnie gryzł sobie kość.

Czytelniczka twierdzi, że dba o podwórko. I dlatego nie przyjęła mandatu karnego. - Teraz sprawa trafi do Sądu Grodzkiego - mówi Krystyna Wronkowska. - Jestem ciekawa, jak strażnik miejski chce przekonać sędziego, że kupę zrobił właśnie mój pies, a nie jakiś inny? Ja jestem przekonana, że to nie moja Neli.

Czytelniczka liczy na przeprosiny od municypalnego. - Jeden z nich naubliżał mojemu mężowi, który cieszy się dobrą reputacją - dodaje kobieta. - Tak nie powinien się zachowa stąd słowo przepraszam nam się należy.

Zanieczyszczał i stwarzał zagrożenie?

Strażnicy miejscy nie przeproszą. Twierdzą bowiem, że zweryfikowali zgłoszone informacje. - Telefonicznie powiadomiono nas, że pies tej pani biega bez opieki - mówi Janusz Nejmant, strażnik miejski, który pojechał na Rybaki. - Informacje potwierdziłem na miejscu i zrobiłem zdjęcia, aby mieć na to dowód. Wybiegał nawet na ulicę, stwarzając zagrożenie w ruchu drogowym i zanieczyszczał. Sąsiedzi zapewnili, że gotowi są potwierdzić w sądzie, że rodzina ta nie opiekuje się właściwie swoim czworonogiem. Ponadto, ani ta pan ani jej konkubent nie przyjęli mandatu. Mężczyzna wziął sprawę na siebie. Z nim spotkamy się w Sądzie Grodzkim. I to wyłącznie z powodu nieodpowiedniego trzymania psa. Za trawkę i nieporządek dostali przecież upomnienie, a nie mandat.

Nejmant potwierdza, że to nie jedyna ukarana na tym podwórku osoba. - Kobieta w ciąży, o której wspomina ta pani, od razu przyjęła mandat - dodaje Janusz Nejmant. - Zrozumiała moje wyjaśnienie, że otrzymuje go słusznie, ponieważ nie trzymała psa na smyczy.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kot
Co to za głupota trzymać psa w domu! Pełno kłaków i smrodu! Nauczcie psa załatwiać się do klozetu, przecież to wasz przyjaciel i członek rodziny. Sami tez nie załatwiacie się na ulicy, a ja jeszcze muszę patrzeć na wypiętego pieska i paniusię, która z lubością patrzy jak jej pupilek sra. O właścicielach panach nie wspomnę, bo to ponadludzie i buta ich rozsadza. I niech nikt tu się nie oburza, że ja też to robię. Tak robię, bo mnie natura tak stworzyła, ale w samotności i bez odrazy innych, jak w przypadku psa, który robi zdrową kupkę po miąsku kurczaczka, lub świnki zamordowanej przedtem przez człowieka.
c
chamska
Według mnie powinny być bardziej restrykcyjne prawo odnośnie trzymania psów, tak jak obowiązuje to w zachodniej UE!
A mam podobny problem z sąsiadem i dlatego z całym szacunkiem ale syty głodnego nie zrozumie ...
p
pablo
dziękuję za takiego "życzliwego" sąsiada hama który sam sra pod siebie.
s
sąsiad
W końcu zajęli się problemami najbardziej dokuczliwymi a nie drogowymi. Raz na zawsze załatwić sprawę trzymania psów! Dziękuję
z
zibix
Brak mi słów na straż miejską.Tylko potrafią nękać kierowców swoimi mandatami i innymi banalnymi sprawami a teraz jeszcze doszło to,że właścicielkę psa który "nie narobił" ukarali mandatem.Ja chcę też pracować w straży miejskiej ponieważ jest tam pelen luz,łatwizna i konkretna pensja oczywiście z naszych podatków na które ciężko pracujemy.Brawo strażnicy "Teksasu"!
u
uyu
Nie ma sądów grodzkich wiec o czym piszecie??
P
Poldek
Liczę że na temat pracy Straży Miejskiej w Chełmnie zajmie stanowisko radny Janusz Błażejewicz. W sprawach problemowych zawsze zachowywał się obiektywnie i mądrze.Panie Januszu na taką pracę strażników szkoda społecznych pieniędzy.Jeżeli nie ma w Chełmnie innych problemów niż psie kupy to gratuluję!
a
adam
Brawo, brawo Michał!!!!! Tak właśnie myślę! Straż naprawdę nie ma nic do roboty tylko oglądać psie kupy. To takie proste , mało wysiłku i mandat jest. Ciekawe czy mają DNA z kupy pieska.W innych krajach mają służby miejskie które po prostu sprzątają. Właściciele płacą podatki i nie ma problemu. A u nas nie ma bezrobocia, głodnych dzieci, pijanych kierowców, drożyzny artykułów spożywczych - ale za to jest we wszystkich miastach Polski problem PSIEGO GÓWNA!
C
Cześka
A strażnik miejski ma twarde dowody...
N
Niech sami jedzą kupy
Jakby kazali tej kobiecie zjeść kupe jej pieska to byłaby przesada. Bardzo sie cieszę, że straz w końcu zaczęła reagować na zasrywanie przestrzeni publicznej przez psy. A co potrafią zrobić psy puszczane swobodnie możemy sie przekonać czytając doniesienia o pogryzinych dzieciach. Brawo strażnicy!!!
M
Michal
Straż miejska jak widac nie ma powazniejszych zmarwien.
zatrudnili kilku nowych straznikow zeby mandaty za gowna wystawiali.
smiech na sali !!!
do roboty scigac zlodzieji, przestepcow, piratow drogowych, pijanych dresiarzy zamiast normalnym ludziom tylek truc jakimis psimi gownami.
No i straznicy kultuyry sie uczcie bo jak pani wyzej napisala ze sie nieodpowiednio odnosiliscie do jej meza - to wy jestescie dla obywateli, a nie obywatele dla was - to my wam placimy wiec skulic ogony i do roboty bo sobie wrogow narobicie jak reszta waszych kumpli ktorzy juz zadko na spacerki po chelmnie sie prywatnie wybierają.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska