Na dostosowanie do zapisów zawartych w nowelizacji ustawy gminy mają 18 miesięcy. Toruński magistrat do tego zadania przygotowuje się już od marca. Co nasz czeka?
Podatek od śmieci
Ustawa wprowadza zasadniczą zmianę. Przestaniemy być właścicielami śmieci. Posiadaczem ich stanie się miasto. Zamiast indywidualnie podpisywać umowy z firmą odbierającą odpady, mieszkańcy będą płacić gminie za wywóz śmieci. Za to miasto będzie odpowiedzialne za wybór firmy, która w imieniu miasta będzie zabierać nam odpady spod domu. - Mamy przyjęty już harmonogram działań, czekamy na wejście w życie ustawy - mówi Marcin Kowallek, szef miejskiego wydziału gospodarki komunalnej.
Toruń ma sporą przewagę nad innymi miejscowościami, bo uporał się już z budową Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów Komunalnych, a obowiązek posiadania takiego miejsca wprowadza ustawa.
Prawdopodobnie gmina będzie pobierać od każdego mieszkańca miasta podatek, którego wysokość ma zostać naliczona na podstawie przeciętnego zużycia wody w gospodarstwie domowym. Na razie magistrat nie chce mówić o tym, ile każdy z nas będzie płacił miastu za odbiór śmieci. Urzędnicy przekonują jednak, że stawki nie powinny być większe niż 20 zł za osobę. W jakiej formie będą pobierane opłaty? Tego na razie nie wiadomo. Jest jednak szansa, że z miasta znikną nielegalne wysypiska śmieci. Mieszkańcom nie będzie opłacało się wynosić odpadów np. do lasu, bowiem miasto będzie zobowiązane do odbioru także śmieci o dużych rozmiarach.
MPO, a może inna firma?
Nowela wprowadza także większą konkurencję wśród firm, które zajmują się wywozem odpadów komunalnych. Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania zmian się nie boi, a wręcz odwrotnie. - Proszę zauważyć, że wywóz śmieci w Toruniu jest tańszy w porównaniu z innymi miejscowościami - przypomina Piotr Rozwadowski, prezes MPO. - My nie boimy się tego, że ktoś inny może wygrać przetarg na wywóz śmieci w Toruniu. My wręcz widzimy w tych zmianach szansę na zaistnienie na rynkach w innych okolicach.
Walka o kontrakty nie musi też oznaczać, że w Toruniu zostanie tylko jedna firma odbierająca śmieci. Prawdopodobnie miasto zostanie podzielone na kilka sektorów, a na każdy z nich będzie przygotowany osobny przetarg.
