Toruń. Celnicy skonfiskowali tysiące papierosów

Ponad pół miliona papierosów - tyle skonfiskowali pracownicy toruńskiej służby celnej przez pierwsze pięć tygodni tego roku. To niemal połowa tego, co udało się wykryć przez cały miniony rok. Funkcjonariusze skonfiskowali też 24 kilogramy tytoniu.

W rezultacie do specjalnych spalarni trafi ponad 33 tysiące opakowań - osobie, która wypala paczkę papierosów dziennie, taki zapas wystarczyłby na 90 lat. Papierosy zostaną spalone lub - zmieszane z innymi odpadami - staną się częścią paliwa do pieców.

Nowe prawo - nowa okazja

Celnicy przyznają, że tak duże ujawnienia przemytu wyrobów tytoniowych w ostatnim czasie mogą mieć związek z nową ustawą antynikotynową.

- Choć z reguły trudno przewidzieć, kiedy ujawnień będzie więcej - zaznacza Mariusz Ziarnowski, rzecznik toruńskiej izby celnej. - Przypuszczam jednak, że hurtownicy, których zatrzymujemy, wiedzą, że takie zmiany prawa są dla nich szansą na dobry interes. I szukają okazji.

Najwięcej papierosów trafia do naszego regionu ze wschodu. 70 proc. przemytu to wyroby z Rosji i Ukrainy.

Papierosy ukryte są najczęściej w przesyłkach pocztowych i w samochodach. - Przemytnicy mają dziesiątki sposobów na schowanie nielegalnych wyrobów - przyznaje Mariusz Ziarnowski. - Zdarza się, że specjalnie uszkadzają np. zamek bagażnika. Ale wystarczy odchylić tylne siedzenie, żeby zobaczyć, że cały bagażnik wypełniony jest papierosami. Na wschodniej granicy działa już cały "przemysł przemytniczy". Kupuje się gotową, wypchaną papierosami oponę, którą potem wystarczy założyć.

Z Rosji na toruński targ

Przemycone w samochodach papierosy trafiają na targowiska. Tutaj też poszukują ich celnicy.
- Nie jest to proste, bo przemytnicy często rozpoznają już funkcjonariuszy - mówi rzecznik toruńskiej izby celnej. - Przestępcy nie wystawiają swojego towaru w dużych ilościach. Najczęściej mają na sprzedaż tylko kilka, kilkanaście paczek. Ale w pobliżu targowiska stoi samochód wyładowany papierosami bez znaków akcyzy.

Od początku roku celnikom udało się przyłapać przemytników na targowiskach sześć razy. Skonfiskowali 11,4 tys. sztuk papierosów.