Toruń idzie na wojnę z Olsztynem

Więcej aktualności z Torunia znajdziesz na podstronie www.pomorska.pl/torun

Niedawno przez Toruń i Olsztyn przetoczyły się dyskusje o toruńskość bądź warmińskość Mikołaja Kopernika. Rozpętało je olsztyńskie Starostwo Powiatowe, które zaczęło realizować nową strategię promocji opartą o postać wybitnego astronoma. Przedstawiło ono jednak słynnego torunianina w wersji pop z beretem kubańskiego rewolucjonisty Che Guevary. W ten sposób urzędnicy chcieli przyciągnąć młodych ludzi na Warmię i Mazury.

Reakcja toruńskich urzędników była szybka. Na ulice Olsztyna wyjechała mobilna reklama z hasłem: "Kto trzyma Kopernika, tego kryzys nie dotyka". Wówczas też ze strony starostwa po raz pierwszy padł pomysł, aby zorganizować potyczki obu miast. Nie doszedł on jednak do skutku. Teraz ośrodki nawiązały jednak kontakty, by doprowadzić do szlachetnej rywalizacji.

Na razie jest remis

Pierwsza odsłona "wojny" już za nami. W ostatni weekend w obu miastach odbyła się muzyczna "Bitwa o Kopernika". Po jednej stronie stanęły formacje z Olsztyna - Enej i Lido, a po drugiej - toruńskie Czaqu oraz H5N1.

Co ważne to była oddolna inicjatywa Piotra Lenkiewicza, studenta europeistyki i prawa UMK, który pochodzi z Olsztyna.

W tej chwili trwa głosowanie na stronie internetowej imprezy: bitwaokopernika.pl. Na razie jest remis. Do tej pory w plebiscycie oddano już ponad 4,5 tys. głosów. Miasto, które wygra przez najbliższy rok będzie się szczycić tytułem "Muzycznego Grodu Kopernika".

Potyczki będą miały ciąg dalszy. Wstępnie wielką wojnę Torunia z Olsztynem zaplanowano na kwiecień 2010 r. List intencyjny w tej sprawie w ubiegłym tygodniu podpisali prezydenci obu miast. Jak się dowiedzieliśmy, będą to bitwy na polu naukowym, kulturalnym i sportowym.

- Nad scenariuszem siądziemy już na początku przyszłego roku - zapowiada Zbigniew Derkowski, szef wydziału kultury magistratu. - Harmonogram imprezy będzie gotowy do końca stycznia 2010 r.

Bitwa na rymy

Rywalizacja będzie okazją nie tylko do promocji dwóch kopernikańskich ośrodków, ale także popularyzacji dzieła astronoma. Warto wspomnieć, że w Olsztynie spędził on prawie 40 lat swojego życia. Jak będzie wyglądać "Bitwa o Kopernika"?

W szranki staną m.in. studenci i naukowcy z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego i Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, sportowcy oraz samorządowcy. Wśród dyscyplin może znaleźć się m.in. wyścigi osad wioślarskich między załogami z UMK i UWM na Jeziorze Długim w Olsztynie, rozgrywki w piłkę nożną, siatkówkę i koszykówkę.

W planach jest również turniej wiedzy o Mikołaju Koperniku, średniowieczu, na najlepiej upieczone pierniki i chleb warmiński czy konkurs na sobowtóra astronoma. Na rymy zmierzą się także toruńscy i olsztyńscy literaci.

Astronom na monecie euro

Toruń oraz Olsztyn postawiły przed sobą także wspólny cel na najbliższe lata. Chcą, aby na polskiej monecie euro widniał wizerunek Kopernika. Ten pomysł został przedstawiony w ubiegłym tygodniu na konferencji w Warszawie, w której wzięły udział władze miast. - Nasze miasta zdecydowanie więcej łączy niż dzieli - mówi Piotr Grzymowicz, prezydent Olsztyna. - Mamy uniwersytety i gotycką architekturę, Toruń ma Wisłę, my jeziora, przez oba miasta wiedzie szlak św. Jakuba, wreszcie Toruń stara się o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury a Olsztyn jest stolicą regionu, którego mazurska część aspiruje do miana jednego z cudów natury.

Nie obejdzie się bez wzajemnego stroszenia piór i robienia groźnych min na potrzeby mediów - zapowiadają władze Torunia.