www.pomorska.pl/torun
Więcej informacji z Torunia znajdziesz na podstronie www.pomorska.pl/torun
Do konkursu na dostawę autobusów zgłosiły się trzy firmy: Solaris Bus & Coach z podpo-znańskiego Bolechowa zaproponował 6,34 mln zł, Solbus z Solca Kujawskiego - 6,39 mln zł, a MAN Truck & Bus z Na-darzyna - 6,56 mln zł. Miejski Zakład Komunikacji wybrał najtańszą z ofert.
Z przetargu wykluczył jednak producenta wozów marki Solbus. Nie dołączył on do swojej oferty zaświadczeń z Urzędu Skarbowego i Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, które były wymagane w specyfikacji konkursowej. Przewoźnik zwrócił się więc do szefostwa firmy o uzupełnienie dokumentacji. Ta jednak nie odpowiedziała na wezwanie.
MZK będzie mógł podpisać umowę z Solarisem w przyszły wtorek. - Wówczas minie termin składania odwołań do rozstrzygnięcia przetargu - wyjaśnia Maria Zawal, dyrektor MZK. - W tym roku kupimy łącznie 13 nowych autobusów. Pierwszych sześć przyjedzie do nas pod koniec czerwca, a pozostała część wyjedzie na nasze ulice na początku września.
W lutym toruński zakład zamówił cztery pojazdy: trzy zasilane sprężonym gazem ziemnym (CNG) i jeden 18-metrowy tzw. przegubowiec. Dostarczy je także Solaris.
To będą niskopodłogowe autobusy. Bez problemu wsiądą do nich osoby starsze, niepełnosprawne czy matki z dziećmi w wózkach. Będą one wyposażone m.in. w klimatyzację (w kabinie kierowcy), monitoring, automaty do sprzedaży biletów, automatyczną skrzynię biegów, a także silniki spełniające unijne normy Euro-5, co oznacza, że będą one mniej szkodliwe dla środowiska.
MZK korzysta obecnie ze 122 autobusów. Większość to kilkunastoletnie jelcze. Najstarsze mają nawet po 17 lat. Przewoźnik regularnie pozbywa się ich ze swojego taboru.