Pieniędzy na lokalne inicjatywy nie brakuje. Miasto ma do rozdania 50 tys. zł w ramach programu wspierającego rozwój inicjatyw lokalnych. Może się o nie starać prawie każdy - wystarczy zebrać 10 osób. Mogą to być znajomi, sąsiedzi, może być stowarzyszenie. Projekt może dotyczyć nauki, kultury, sztuki, ekologii, wolontariatu, szkolnictwa, sportu. Jest w czym wybierać.
Przeczytaj także: Toruń. Inwestujemy miliony w przedszkola
A co z chętnymi? - Grupy, które się do nas zgłosiły to np. członkowie rad rodziców, istniejące już stowarzyszenia czy torunianie zaangażowani w działalność charytatywną przy swoich parafiach - przyznaje Małgorzata Frąckiewicz z toruńskiego magistratu, która zajmuje się programem.
Po dofinansowanie zgłosili się więc np. mieszkańcy Wrzosów, którzy od wielu lat latem przygotowują festyny dla dzieci. - W przeszłości organizacją zajmowała się rada okręgu - przyznaje Adam Jakubowski, społecznik z dzielnicy. - Ale ponieważ u nas jej akurat nie ma, powstała grupa inicjatywna z Akcją Katolicką na czele.
Do mieszkańców dołączyły szkoły, przedszkola, Dom Pomocy Społecznej - impreza okazała się sukcesem. - Jest satysfakcja, że udało się zrobić coś dobrego - przyznaje pan Adam. - Zmobilizować mieszkańców.
Mieszkańcy Podgórza również nie pozostają bezczynni - festyn na dzień dziecka zorganizowało działające przy parafii pw. Stefana Frelichowskiego Koło Rodzin Katolickich. - Zgłosiliśmy się po dotacje, bo chcieliśmy zrobić coś dla dzieci - mówi Marek Tokarski. - Na festyn przyszło prawie 2 tysiące osób, były zabawy, nagrody.
Najczęściej prośby o dofinansowania dotyczą właśnie letnich imprez.
W mijającym roku magistrat rozpatrzył 36 wniosków, 31 uznał za godne dofinansowania. Na pomoc zgłaszającym się grupom przeznaczył 60,4 tys. zł.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców