Okazało się, że pali się piętrowy łącznik między dwoma budynkami. Parter łącznika był pomieszczeniem gospodarczym, poddasze było przystosowane do mieszkania.
Do szpitala trafiła kobieta, mieszkanka jednego z sąsiednich budynków. Prawdopodobnie zatruła się dymem, jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Akcja gaśnicza trwała ok. pół godziny i choć nie wzięły w niej udziału wszystkie zastępy, strażakom udało się ugasić płomienie.