- Do jakiego stopnia można promować miasto? - pyta oburzony Czytelnik, który mailem otrzymał apel Michała Zaleskiego, prezydenta Torunia z prośbą o głosowanie na gen. Elżbietę Zawacką w plebiscycie na Polkę wszech czasów. - To takie małomiasteczkowe i niepoważne w stosunku do zmarłej nie tak dawno pani generał.
Apel i kartki do głosowania
Taki apel otrzymali niektórzy torunianie na swoją e-skrzynkę. To jedna z form zachęcenia mieszkańców, by wzięli udział w plebiscycie organizowanym przez czasopismo Mówią Wieki.
"Proszę: rozsyłajcie e-maile do wszystkich adresatów swoich kont pocztowych, informujcie o tym na Facebooku, na Naszej-Klasie i wszystkich forach internetowych! Proście o jedno: zagłosuj na Elżbietę Zawacką i nadaj Jej tytuł Polki wszech czasów" - pisze prezydent.
- To jakaś kpina! - oburza się Czytelnik. - Nie można wszystkiego traktować w kategoriach turnieju. Do jakiego stopnia można promować w ten sposób miasto i wykorzystywać panią generał jako produkt marketingowy?!
To nie koniec akcji. Miasto przygotowało też 4 tys. kartek pocztowych, które dołączone zostały do magazynu IKAR i kolportowane zostały przez urzędników w magistracie.
Prezydentowi nie przystoi
Taka kampania nie wszystkim się podoba. - Prezydent nie powinien występować w takiej roli - uważa były radny Krzysztof Makowski. - Mam wątpliwości, czy to dobry pomysł, żeby prezydent autorytetem tego urzędu zwracał się do mieszkańców o konkretne zachowanie. To nie to samo co apelowanie o segregację śmieci albo picie mleka. Myślę, że powinniśmy tę postać traktować z należytym szacunkiem i nie zawłaszczać pani generał, bo ona walczyła za całą Polskę.
Odmienne zdanie ma prof. Bäcker, który przekonuje, że nie powinno nikogo dziwić dziś to, że wykorzystuje się marki, symbole do własnych celów.
- Nawoływanie do głosowania jest elementem kampanii marketingowej, która ma promować miasto czy konkretną osobę - uważa prof. Roman Bäcker. - Takie zachowanie prezydenta to jego moralny obowiązek.
Za to miasto wyjaśnia, że wcześniej podobne działania pomogły znaleźć się Toruniowi w czołówce innych konkursów, m.in. na 7 Cud Polski oraz Najplusowsze miasto w Polsce. Ratusz podkreśla też, że jest dumny z tego, iż sławna torunianka znalazła się w gronie 14 kobiet nominowanych do prestiżowego tytułu. Koszt akcji to 1200 złotych.