Toruń. Rusza festiwal teatralny "Kontakt"

Ogłaszając program "Kontaktu", Jadwiga Oleradzka, dyrektor Teatru im. Wilama Horzycy w Toruniu zapowiadała: - Zaprosiliśmy prawie wyłącznie przedstawienia współczesne, w dużej mierze nieoparte na literaturze. Jest sporo spektakli autorskich. Ich tematy są niezwykle aktualne. Dotyczą tego, co w ostatnim czasie szczególnie poruszało opinię publiczną. Będą m.in. dwa przedstawienia wypowiadające się na temat rasizmu, inne o przemocy, emigracji.

Program festiwalu teatralnego "Kontakt" w Toruniu

Zapowiada się festiwal teatru zaangażowanego społecznie i politycznie. Taki wałaśnie będzie spektakl, który otworzy tegoroczny festiwal. W sobotę (19 maja) o godz. 17.00 zobaczymy "Smutek Ogrów" Teatru Narodowego z Brukseli. Tekst, na podstawie którego powstało przedstawienie, został oparty na blogach Bastiana Bossego, który w internecie zapowiedział to, co następnie zrobił: wtargnął do swojej szkoły z bronią, otworzył ogień do uczniów i nauczycieli, a następnie popełnił samobójstwo. Drugą z inspiracji były wspomnienia Nataschy Kampusch, przez 10 lat więzionej przez pedofila.

Dzień później holenderski Teatr Ro pokaże "Pogorzelisku". Bohaterowie spełniając ostatnią wolę swojej zmarłej matki, przypadkowo odkrywają jej dramatyczną historię rozgrywającą się na tle wojny domowej w kraju.

Pierwszy z poniedziałkowych spektakli "Waleczny człowiek" irlandzkiego teatru The Corn Exchange opowiada historię mężczyzny, któremu zacierają się granice między fantazją a rzeczywistością, a "Zburzeni" moskiewskiego Centrum Dramaturgii i Reżyserii pokażą człowieka na w sytuacji granicznej - tu akurat wobec głodu podczas Wielkiej Wojny Ojczyźnianej.

Wiadomości z Torunia
Do najmocniejszych akcentów "Kontaktu" będzie należeć "Wściekła krew" Ballhaus Naunynstrasse z Berlina, która porusza problem asymilacji muzułmańskich imigrantów w Europie. Temat migracji porusza też przedstawienie "Rumunio. Pocałuj mnie!", którego bohaterowie marzą o jednym, by opuścić Rumunię, bo to ich zdaniem przeklęte miejsce. Echa multikulturowości pobrzmiewają w "Szmacie" zespołu Beli Pintera z Budapesztu.

Do najbardziej oczekiwanych przedstawień, ze względu na osoby reżyserów, należą "Czarne mleko" Teatru Nowego z Rygi i spektakl z Wilna "Na dnie". Pierwszy z nich wyreżyserował Alvis Hermanis, ulubieniec toruńskiej publiczności, który na ostatnim "Kontakcie" zgarnął główną nagrodę za dwa swoje przedstawienia. Reżyserem "Na dnie" jest natomiast Oskaras Korsunovasa, rewolucjonista teatru litewskiego, rónież nagradzany w Toruniu.

Polskę reprezentować będą dwa spektakle: "Utwór o Matce iźnie" Jana Klaty oraz "W imię Jakuba S." Pawła Demirskiego i Moniki Strzępki - na różne sposoby poruszjące temat tożsamości narodowej, korzeni, patriotyzmu.

Przedstawienia konkursowe ocenią: Beata Guczalska, Ramune Marcinkevii Arthur Sonnen.

"Pierwszy Kontakt": Kraków zgarnął prawie wszystko

Bilety na pojedyncze spektakle w cenie 20-50 zł. Szczegółowe informacje w Biurze Obsługi Widzów Teatru Horzycy.

Zaplanuj wolny czas - koncerty, kluby, kino, wystawy, sport