Policjanci zatrzymali 30-letniego kierowcę volkswagena, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. W ślad za nim ruszył policyjny patrol. Po kilku minutach kierowca stracił panowanie nad samochodem i przy ul. Dekerta uderzył w drzewo.
Mężczyzna tłumaczył, że uciekał, bo nie miał prawa jazdy. Dostał juz mandat za spowodowanie stłuczki, teraz stanie przed sądem za to, że nie zatrzymał się do kontroli.
Udostępnij