Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ugryzła męża w rękę, została oskarżona. W tle dramat torunianki, ofiary przemocy domowej i seksualnej

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
W grudniu pani Sabina została uniewinniona przez Sąd Rejonowy w Toruniu, ale wyrok jest nieprawomocny. Ugryzła eksmęża w samooobronie. Wcześniej to on znęcał się nad nią, stosując także przemoc seksualną. Skazany został za to na więzienie i prace społeczne.
W grudniu pani Sabina została uniewinniona przez Sąd Rejonowy w Toruniu, ale wyrok jest nieprawomocny. Ugryzła eksmęża w samooobronie. Wcześniej to on znęcał się nad nią, stosując także przemoc seksualną. Skazany został za to na więzienie i prace społeczne. shutterstock/Polska Press archiwum
Pani Sabina z Torunia stanęła przed sądem oskarżona przez eksmęża o naruszenie nietykalności cielesnej - ugryzła go w rękę. Sąd uznał, że nie przekroczyła granic obrony koniecznej i ją uniewinnił. W tle jest dramat kobiety, ofiary przemocy domowej i seksualnej.

Zobacz wideo: Takie są powikłania nieleczonej cukrzycy - to cichy zabójca.

od 16 lat

"Naruszyła nietykalność cielesną pokrzywdzonego w ten sposób, że pochwyciła jego kończynę górną lewą i ugryzła w lewe przedramię" - pod tym konkretnym zarzutem pani Sabina stanęła przed sądem (art. 217 Kodeksu karnego). Nie oskarżyła jej prokuratura, tylko były mąż - w ramach prywatnego aktu oskarżenia.

Co się dokładnie wydarzyło krytycznego 24 marca 2021 roku w mieszkaniu pani Sabiny? I jakie wydarzenia to poprzedziły? Oto szczegóły, które ustalił i odnotował w aktach Sąd Rejonowy w Toruniu.

Dostał wyrok za znęcanie się nad żoną i po trzech tygodniach wpadł do mieszkania

Pani Sabina była ofiarą przemocy domowej. Mąż znęcał się nad nią fizycznie i psychicznie, a do tego jeszcze dopuszczał się przemocy seksualnej. Dramat, jaki przeżywała, trudno zamknąć w krótkim opisie. Faktem pozostaje, że mąż przemocowiec doczekał się kary.

2 marca 2021 roku zapadł prawomocny obecnie wyrok w jego sprawie. Za znęcanie się nad żoną i przemoc seksualną (art 207 i 197 kk) mężczyzna skazany został na 6 miesięcy bezwzględnego więzienia oraz 1,5 roku prac społecznych. Przy okazji tego orzeczenia torunianinowi uchylono jednak wcześniej obowiązujący go zakaz kontaktowania się z pokrzywdzoną i zbliżania się do niej.

Po trzech tygodniach od ogłoszenia tego wyroku, 24 marca 2021 roku, naładowany agresją mężczyzna pojawił się w mieszkaniu zajmowanym przez panią Sabinę. Na mocy wcześniejszych ustaleń, miał w nim wydzielony pokój. Wpadł do lokalu z żądaniem, by kobieta usunęła z tego pokoju swoje rzeczy.

-Od początku wizyty nagrywał telefonem to spotkanie, komentując nagrywane sceny, w tym panujący bałagan - odnotował sędzią Marek Tyciński z II Wydziału Karnego Sądu Rejonowego w Toruniu.

Pani Sabina poczuła się sprowokowana i zaatakowana. Podczas dyskusji wyjęła swój telefon i chciała zrobić na balkonie zdjęcie dokumentujące, jaki to bałagan zostawił tam mąż. Wtedy doszło do szarpaniny...

Ugryzła go w rękę, ale nie przekroczyła granic obrony koniecznej - uznał sąd

Mąż chciał powstrzymać żonę i użył siły. Jak odnotował sąd, rzucił się na nią, by odebrać telefon. Gdy od tylu trzymał ją za szyję, pani Sabinie udało się wywinąć. Podniosła rękę mężczyzny w górę i ugryzła go w przedramię. Taki przebieg wypadków ustalił sąd.

Mąż, który miał już na koncie wyrok za znęcanie się nad żoną, wniósł przeciwko niej prywatny akt oskarżenia do sądu. Jak wspomnieliśmy na wstępie, pani Sabina odpowiadała przed nim za naruszenie nietykalności cielesnej. Proces trwał pół roku - od maja do grudnia 2022 roku. Przesłuchano w jego trakcie świadków, odtworzono nagrania. Wyrok?

Polecamy

1 grudnia 2022 roku pani Sabina została całkowicie uniewinniona od zarzucanego jej przestępstwa. "W tej konkretnej sytuacji, uwzględniając wcześniejsze zachowanie S. Ż. potwierdzone skazaniem oraz dysproporcję sił nie sposób uznać, aby przekroczono granicę obrony koniecznej. Zwłaszcza, że po obu stronach wystąpiło jedynie naruszenie nietykalności cielesnej" - podkreślił w uzasadnieniu wyroku sędzia Marek Tyciński.

Sąd zaznaczył też, że to mężczyzna potencjalnie mógłby zostać oskarżony. "Oskarżona w reakcji na filmowanie dokonywane przez byłego męża w podobny sposób chciała udokumentować wygląd pomieszczenia. Próba odebrania jej telefonu przez S. Ż. przy użyciu przemocy i związanym z tym naruszeniem nietykalności cielesnej opisanym również w art. 217 par.1kk w ocenie sądu mogła wyczerpać nawet znamiona przestępstwa z art. 191 par. 1kk. Było to bezprawne zachowanie oskarżyciela i było ono bezpośrednio odparte przez oskarżoną poprzez ugryzienie go" - odnotował sąd.

Ogłoszony w grudniu wyrok w sprawie pani Sabiny jest nieprawomocny. Jeśli się uprawomocni, mężczyzna będzie musiał pokryć wszystkie zryczałtowane koszty postępowania sądowego. Wynagrodzeniem adwokata pani Sabiny natomiast sąd obciążył Skarb Państwa.

PS Imię żony zostało w tekście zmienione. Wyrok wraz z uzasadnieniem opublikowany został na Portalu Orzeczeń Sądowych.

WAŻNE. Za takie przestępstwa prawomocnie skazany został mąż pani Sabiny:

  • art. 207 par. 1 Kodeksu karnego - znęcanie się fizyczne lub psychiczne nad osoba najbliższą
  • art. 197 par. 1 Kodeksu karnego - zgwałcenie lub wymuszenie tzw. czynności seksualnej

Polecamy nasze grupy i strony na Facebooku:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Ugryzła męża w rękę, została oskarżona. W tle dramat torunianki, ofiary przemocy domowej i seksualnej - Nowości Dziennik Toruński

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska