Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Torunianka opowiada o kulisach teleturnieju "Jeden z dziesięciu"

Ewelina Sikorska
Barbara Wilmanowicz: - Dziwne, że do "Jednego z dziesięciu” zgłasza się niewiele pań
Barbara Wilmanowicz: - Dziwne, że do "Jednego z dziesięciu” zgłasza się niewiele pań es
- Za pierwszym podejściem do programu, poległam na pytaniu o "Kaczkę Dziwaczkę" - śmieje się Barbara Wilmanowicz. Ale ta torunianka może poszczycić się jednym z rekordowych wyników.

Na co dzień Barbarę Wilmanowicz mo-żemy spotkać w podtoruńskich lasach. A czasami, w telewizyjnym studio.

- W 2008 roku, kiedy pierwszy raz wystąpiłam w "Jednym z dziesięciu", nie poszło mi dobrze - wspomina inżynier leśnik. - Grałam za ostrożnie.

Za drugim razem pani Barbara szła jak burza, zdobyła aż 272 punkty.

Czytaj także: Torunianinowi nie udało się "Zostać gwiazdą". Ale wciąż ma szansę na karierę

Grunt to refleks

- To prawda, trochę ich natrzaskałam - żartuje. - W "Jednym z dziesięciu" są pytania ze wszystkich możliwych dziedzin, więc nie da się przygotować. Ale mam dzieci, z którymi zawsze dużo czytałam. Coś z tamtej wiedzy zostało. Poza tym jestem leśnikiem, i jak każdy leśnik, wyniosłam ze studiów solidne przygotowanie. Oprócz przedmiotów typowo związanych z leśnictwem, miałam najrozmaitsze zajęcia - od ekologii, zoologii i botaniki, po budownictwo i mechanikę, skończywszy na hydrologii i meteorologii. Z jednej strony czułam się więc pewniej, z drugiej - bałam, że mimo wszystko, polegnę na którejś z moich dziedzin, i będzie wstyd przed kolegami po fachu.

W tym teleturnieju liczy się nie tylko wszechstronna wiedza, umiejętności strategiczne, ale też refleks. Na odpowiedź są trzy sekundy.

Jak zdradziła pani Barbara, kto chce zmierzyć się na wizji, najpierw musi wykazać się podczas eliminacji. Chętnych na wystartowanie w "Jednym z dziesięciu" są tłumy.

Nawet panowie są pudrowani

- Jeśli ktoś odpowie prawidłowo na piętnaście pytań z dwudziestu, przechodzi - wyjaśnia torunianka. - Osoby, które już wystąpiły, mogą zrobić to ponownie dopiero po czterech latach. Taka zasada. Program jest nagrywany w lubelskim studio. Zanim włączą się kamery, każdym zajmuje się makijażystka. Nawet panowie są pudrowani.
Jeden z rekordowych wyników w historii programu zagwarantował pani Barbarze miejsce w Wielkim Finale.

Tu zmierzyli się najlepsi z najlepszych.

- Cóż, nie udało się zwyciężyć - dodaje. - Wyjątkowo grało jedenaście osób, bo dwie osiągnęły wcześniej identyczny wynik. Byłam jedyną kobietą. Dziwne, że do "Jednego z dziesięciu" zgłasza się niewiele pań. Chociaż, pamiętam finał, do którego weszły same kobiety.

Kamer się nie bała

- Nie było ich widać - wyjaśnia uczestniczka. - Wszystko przypomina bardziej swobodną rozmowę z Tadeuszem Sznukiem, na marginesie - bardzo sympatycznym człowiekiem. Mogę zdradzić, że zdarzają się momenty, w których operatorzy kamer naciskają "stop". Przerwa jest, gdy pojawia się problem z uznaniem niejasnej odpowiedzi.

Jakie pytania zbiły panią Barbarę z pantałyku?

- Przed laty Kaczka Dziwaczka - przyznaje. - Kompletnie wyleciało mi z głowy, w co się zamieniła na końcu wiersza, a chodziło o zająca w buraczkach. W Wielkim Finale natomiast nie poradziłam sobie z pytaniami dotyczącymi jazzu i jednego ze znaków drogowych. Od lat mam prawo jazdy, a tu taka historia. Zwyciężył pan Adam z Bydgoszczy. Było zamieszanie, musiałam szybko wracać do Torunia, nie zdążyłam mu pogratulować. Jeśli Pan to czyta, serdecznie gratuluję! Dziękuję też braci leśnej z całego kraju. Po występie, na moją skrzynkę mailową, przyszła cała masa sympatycznych wiadomości od leśników z całej Polski. Ba, dalej je dostaję.

Wiadomosci z Torunia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska