Toruńscy architekci już pracują nad projektem zagospodarowania nadwiślanych terenów

Trwają prace nad projektem zagospodarowania terenów nadwiślanych. Dokumentację przygotowują projektanci z Toruńskiego Klub Technika NOT. Założenie jest proste: uporządkować przestrzeń bulwaru. W planach jest m.in. wytyczenie drogi dla rowerzystów, która ma biec od strony Wisły między przystanią AZS do mostu kolejowego. - Zaproponujemy wymianę nawierzchni na Bulwarze Filadelfijskim - zapowiada Jerzy Piotrowiak z NOT-u.

Według architektów powinien z niego zniknąć asfalt. W przyszłości jezdnia dzieląca Starówkę i Wisłę ma zostać całkowicie wyłączona z ruchu. - Uporządkujemy ciągi komunikacyjne - mówi Pio-trowiak. - Na bulwarze jest wiele zbędnych schodów, które nigdzie nie prowadzą i są zrujnowane. Pojawiła się też koncepcja, aby doświetlić panoramę Starówki, czyli zaznaczyć linię brzegową za pomocą światła. Wskażemy również miejsca na sezonowe ogródki.

Na Bulwar bez problemów dostaną się niepełnosprawni. Pojawią się tam również systemy nawadniające zieleń, stanowiska dla wędkarzy oraz infrastruktra do cumowania statków.
Architekci z NOT-u wskażą też miejsca na małą architekturę m.in. stojaki rowerowe, ławki, stoły z blatem do gry w szachy, plac zabaw dla dzieci, toalety czy kamery miejskiego monitoringu.
Projekt ma być gotowy do 7 grudnia. Za jego opracowanie magistrat zapłaci 146 tys. zł. Dokumentacja otworzy drogę do uporządkowania i "umeblowania" tej części miasta.
Być może pierwsze prace ruszą już w przyszłym roku. Urząd Miasta będzie się ubiegać o unijne fundusze z Regionalnego Programu Operacyjnego.
Całe przedsięwzięcie może pochłonąć 10 mln zł, z czego 7,5 mln zł ma wynieść zewnętrzne wsparcie.

Więcej informacji z Torunia i okolic znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/torun