Wśród dużych miast w regionie osiągnęliśmy najlepsze wyniki i przeskoczyliśmy średnią ogólnopolską.
Toruńskim gimnazjalistom (podobnie jak ich rówieśnikom w kraju) najmniej trudności sprawił test z języka polskiego. Średni wynik w naszym mieście to niewiele ponad 70 proc. punktów (w województwie i w kraju to odpowiednio 65 i 68 proc.). Sprawdzian z historii toruńscy gimnazjaliści napisali na blisko 62 proc. punktów (58 i 59), z matematyki - 53 proc. (45 i 47), a z przyrody - 54 proc. (50 i 52). Język angielski też wypadł nieźle. Średni wynik w Toruniu na poziomie podstawowym wyniósł 72 proc. i przewyższył wojewódzką średnią o osiem punktów procentowych, a krajową o pięć. Poziom rozszerzony zakończył się u nas wynikiem 52 proc. (42 w województwie, 46 w kraju).
Najwyższe noty z kwietniowego egzaminu uzyskali uczniowie Gimnazjum Dwujęzycznego nr 4, "jedenastki" oraz szkoły muzycznej II stopnia. Z wyniku mogą być zadowoleni również w Gimnazjum nr 10 w Zespole Szkół nr 7. - Wykonaliśmy bardzo dobrą robotę - mówi Anna Mincer, dyrektor ZS nr 7. - Z matematyki średnią miejską przeskoczyliśmy aż o 15 punktów procentowych! Staramy się kłaść nacisk na przedmioty ścisłe, zachęcać uczniów do nauki, stosować nowoczesne metody, urozmaicać lekcje. Ale to trudne, bo materiał jest ogromny i bardzo trudny, a czasu mało. Można by nawet wystosować apel do ministerstwa o zwiększenie liczby godzin fizyki czy chemii. Trzeba inwestować w naukę tych przedmiotów, bo to nasza przyszłość.
Szkoły będą teraz analizować mocne oraz słabe strony swoich uczniów. Ze wstępnych danych CKE wynika, że gimnazjaliści najlepiej radzą sobie z wyszukiwaniem informacji w tekstach kultury, odczytywaniem informacji z tekstu i rysunku oraz interpretowaniem danych z wykresu.
Czytaj e-wydanie »