www.pomorska.pl/torun
Więcej informacji z Torunia znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/torun
Kandydaturę Przybyszewskiego na urząd prezydenta Torunia w poniedziałkowy wieczór zaproponowała rada powiatu Platformy Obywatelskiej w Toruniu. "W ten sposób rozpoczęła się formalnie procedura wyłonienia kandydata w zbliżających się wyborach samorządowych" - czytamy w komunikacie toruńskiej PO.
Za szefem toruńskiej rady miasta zagłosowało 53 działaczy partii Donalda Tuska, przeciw było ośmiu, a dziewięciu wstrzymało się. Teraz ta propozycja zostanie rozpatrzona przez władze regionalne PO. - To już tylko formalność - dowiedzieliśmy się nieoficjalnie od jednego z czołowych polityków PO w Toruniu.
Kim jest Przybyszewski/
Przybyszewski w tej chwili zasiada w radzie miasta. To jego druga kadencja. Wcześniej zasiadał w radzie w latach 1998-2002. W wyborach w 2006 r. w okręgu na Bydgoskim Przedmieściu uzyskał 1,5 tys. głosów. Teraz zajmuje stanowisko przewodniczącego rady. Od wielu lat jest prezesem spółdzielni mieszkaniowej Zieleniec. Jest absolwentem Akademii Techniczno-Rolniczej w Bydgoszczy. Ukończył też studia podyplomowe na UMK. Przez prawie 20 lat pracował w toruńskiej Elanie. Jest wiceprzewodniczącym toruńskiego koła PO.
Więcej informacji z Torunia znajdziesz na stronie www.pomorska.pl/torun
- Nigdy nie zabiegałem o polityczne sukcesy, a działalność samorządową zawsze traktowałem jako służbę ludziom - pisze na swojej stronie Przybyszewski. - Mimo iż rola Rady i Przewodniczącego jest ustawowo bardzo mocno ograniczona, to jednak staram się, aby radni byli aktywni a Rada działała dynamicznie i zajmowała się wszystkimi ważnymi sprawami, nie tylko na Sesjach czy Komisjach. Organizuję debaty tematyczne.
Toruń. Promile w "spożywczaku"? Afera wokół imprezy z udziałem szefa Rady Miasta
Przewodniczący Rady Miasta w Toruniu Waldemar Przybyszewski - "Do ust nie wziąłem ani kropli wódki"
Szef rady miasta był inicjatorem dyskusji m.in. o rozwoju przedsiębiorczości i polityki inwestycyjnej Torunia, projekcie przebudowy ul. Mickiewicza oraz inwestycjach drogowych w najbliższych latach. Szef rady miasta wnioskował też o nadanie tytułu honorowego obywatela Torunia ks. bp. Andrzejowi Suskiemu i Jerzemu Wieczorkowi, pierwszemu prezydentowi Torunia po 1990 r.
Toruniowi potrzebna jest kreatywność
Przybyszewski: - Moim celem udział w doprowadzeniu do zmiany modelu funkcjonowania miasta poprzez odejście od autokratycznego stylu sprawowania władzy na rzecz zwiększenia roli samorządności i wykorzystywania inicjatyw obywatelskich, również ze strony pracujących urzędników. Uważam, że tylko ludzie wolni, kreatywni i w znacznym stopniu samodzielni są zdolni działać pożytecznie w strukturach władzy realizując nie tylko swoje marzenia, ale też tworzący koncepcje i znajdujący recepty na wykonywanie zadań publicznych. Wierzę, że Toruniowi potrzebna jest kreatywność i daleko idąca samodzielność mieszkańców i urzędników, a nie stres i strach przed "nieomylnym" szefem. Dlatego też warto i trzeba wykorzystać istniejący potencjał ekonomiczny i obywatelski.
Czytaj e-wydanie »