O tym, że w szpitalu przy ul. Batorego jest ciasno przekonują się na co dzień pacjenci, goście odwiedzający chorych i personel. Kilka dni temu miasto ogłosiło przetarg na wykonanie dokumentacji projektu rozbudowy szpitala o nowy budynek.
Dlaczego ma powstać nowy budynek przy Batorego? - Jest kilka podstawowych powodów, dla których konieczna jest rozbudowa. Pierwszy, to fakt, że na hematologii zaczynamy w styczniu przeszczepy szpiku. Muszą być stworzone odpowiednie warunki - tłumaczy Krystyna Zaleska, dyrektor szpitala. - Na początku będą przeszczepy od siebie, czyli autogenne. Potem od spokrewnionych dawców. Najpilniejszą sprawą jest kwestia Oddziału Intensywnej Opieki Medycznej. My nie spełniamy wymogów. Dysponujemy tylko czterema łóżkami a powinno ich być co najmniej pięć. Nie mamy miejsca, by oddział powiększyć. Kolejne zadanie, to oddział udarowy. Do nas przywożeni są pacjenci z udarami. Trafiają na neurologię. W naszym mieście jest deficyt łóżek typowo udarowych, za które NFZ płaci więcej niż za pacjenta neurologii. Nawet NFZ zwraca uwagę, że jest w Toruniu potrzebny oddział udarowy. Kierujemy się tzw. mapami zdrowotnymi opracowanymi przez Ministerstwo Zdrowia oraz z priorytetami wyznaczonymi przez wojewodę.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
Jak wyjaśnia dyrektor Zaleska, nowe skrzydło będzie równoległe do bloków operacyjnych. Będzie miało docelowo trzy kondygnacje. Na parterze powstanie nowy oddział udarowy z 16 łóżkami, w tym czterema monitorowanymi. Tam też zostanie przeniesiony oddział neurologii. Dzięki temu będzie można poszerzyć kardiologię, która teraz pęka w szwach.
Projektem unijnym, z którego będzie finansowana ta inwestycja objęte jest półtorej kondygnacji. Na pierwszym piętrze na połowie kondygnacji będzie się mieścił Oddział Intensywnej Opieki Medycznej z sześcioma łóżkami.
- W drugim etapie inwestycji, jak znajdą się pieniądze, będziemy realizowali kolejne plany. Powstanie interdyscyplinarna sala operacyjna dla wszystkich oddziałów zabiegowych - dodaje dyrektor Zaleska. - Tu znajdzie się też pracownia z robotem Da Vinci, który będzie mógł być wykorzystywany nie tylko dla pacjentów urologii. Na drugim piętrze powstanie 10-łóżkowy odcinek przeszczepowy. Tam też zostanie przeniesiony zakład mikrobiologii. Na pierwszym piętrze starego budynku będą działały trzy rehabilitacje.
Pierwszy etap rozbudowy (ok. 9 mln zł) jest realizowany z unijnego projektu inwestycyjnego dla szpitali powiatowych. Gmina zabezpiecza połowę, czyli ok. 4 mln zł.
Wideo: Pogoda na dzień (23.12.2016) | KUJAWSKO-POMORSKIE
źródło: TVN Meteo Active/x-news
