Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Toruńskie florecistki wśród największych światowych sław

(jp)
Dla Martyny Jelińskiej nie będzie to pierwszy występ w Gdańsku
Dla Martyny Jelińskiej nie będzie to pierwszy występ w Gdańsku Lech Kamiński
Rekordowa grupa sześciu torunianek może wystartować w Grand Prix Pucharu Świata w Gdańsku - jednym z najważniejszych turniejów w sezonie.

Trener reprezentacji Polski Longin Szmit powołał dwanaście zawodniczek, które mogą już być pewne udział w pierwszym w tym sezonie turnieju Pucharu Świata FIE florecistek Dwór Artusa Grand Prix. Zawody rozpoczynają się w piątek w Gdańsku.

Kadra została odmłodzona, a w niej aż roi się od florecistek, które niedawno zakończyły wiek juniorek. To szansa dla wychowanek Budowlanych. Na razie cztery są pewne startu w Gdańsku: reprezentujące aktualnie AZS AWFiS Gdańsk siostry Marta i Hanna Łyczbińskie, Emilia Rygioelska oraz Martyna Jelińska. To pierwsza florecistka, która po zakończeniu startów w kategorii juniorów kontynuuje karierę w Toruniu.

- Po słabszym występie w Londynie zmiana pokolenia w polskim florecie już się zaczęła. Dla naszych zawodniczek to wielka szansa. To one powinny stanowić o sile tej broni w kolejnych latach - mówi Andrzej Borkowski z Budowlanych.

Będzie z kim się mierzyć w Gdańsku. Co prawda nie przyjedzie tym razem najsłynniejsza florecistka świata Valentina Vezzali, ale swój występ w Gdańsku potwierdziły inne słynne Włoszki: mistrzyni olimpijska Elisa Di Francisca oraz Arianna Errigo, które zajmują dwa pierwsze miejsca w światowym rankingu.

Gospodarzowi zawodów PŚ przysługuje prawo wystawienia reprezentacji liczącej 12 osób, ale w gdańskiej imprezie może wystąpić więcej polskich florecistek. - Zgłoszenia przyjmowane są w piątek do północy. Kiedy lista startowa zostanie zamknięta, będziemy wiedzieli, czy nie zajdzie konieczność uzupełnienia poszczególnych grup eliminacyjnych. Wolne miejsca zajmą kolejne nasze zawodniczki. Cały czas "pod bronią" jest siedem dziewcząt, które znalazły się na liście rezerwowej - powiedział PAP dyrektor turnieju Ryszard Sobczak.

W tym gronie znajdziemy kolejne dwie torunianki - to młode Julia Chrzanowska i Sandra Sulik. Obie nie są jeszcze nawet juniorkami, to zaledwie kadetki, choć w tej kategorii są w europejskiej czołówce. Dla nich byłby to debiut w tak dużym turnieju.

Gdańskie zawody inaugurują w tym sezonie cykl turniejów z cyklu Pucharu Świata FIE florecistek. W sumie zaplanowano osiem tego typu imprez, ale tylko trzy z nich otrzymały rangę Grand Prix. W Dworze Artusa, w Seulu i Marsylii będzie więc można zdobyć podwójną ilość punktów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska