
Toyota C-HR 2.0 Hybrid AWD-i 197 KM. Test, wrażenia z jazdy, ceny i wyposażenie
Toyota C-HR w odmianie GR Sport to świetne auto, które rewelacyjnie wygląda i daje sporo przyjemności z jazdy. Znaczek GR Sport wiele obiecuje, a w zamian daje tylko ładniejszy wygląd. Ale czy to źle? Nie do końca, bo nie każdemu zależy na sportowych emocjach za kierownicą, których C-HR po prostu nie jest w stanie zapewnić. Daje jednak coś innego. Komfort, spokój i naprawdę świetne spalanie. Szkoda tylko, że cena zbliża się niebezpiecznie do większych modeli konkurentów.

Toyota C-HR 2.0 Hybrid AWD-i 197 KM. Test, wrażenia z jazdy, ceny i wyposażenie
Toyota C-HR w odmianie GR Sport to świetne auto, które rewelacyjnie wygląda i daje sporo przyjemności z jazdy. Znaczek GR Sport wiele obiecuje, a w zamian daje tylko ładniejszy wygląd. Ale czy to źle? Nie do końca, bo nie każdemu zależy na sportowych emocjach za kierownicą, których C-HR po prostu nie jest w stanie zapewnić. Daje jednak coś innego. Komfort, spokój i naprawdę świetne spalanie. Szkoda tylko, że cena zbliża się niebezpiecznie do większych modeli konkurentów.

Toyota C-HR 2.0 Hybrid AWD-i 197 KM. Test, wrażenia z jazdy, ceny i wyposażenie
O poprzedniej generacji można było śmiało napisać, że wyróżnia się z tłumu. W przypadku nowej jest podobnie. Ba! Może nawet bardziej, bo dwukolorowe nadwozie z lakierowanym na czarno tyłem to coś, czego trudno szukać na rynku. W zasadzie do głowy przychodzi mi – oprócz Aygo X – tylko Kia Niro obecnej generacji, która również może mieć ciekawy panel przy słupku C w kontrastującym (zazwyczaj szarym) kolorze. W Toyocie postawiono na lakierowany na czarno tył za słupkiem C wraz z nadkolem i tylną klapą.

Toyota C-HR 2.0 Hybrid AWD-i 197 KM. Test, wrażenia z jazdy, ceny i wyposażenie
Toyota C-HR w odmianie GR Sport to świetne auto, które rewelacyjnie wygląda i daje sporo przyjemności z jazdy. Znaczek GR Sport wiele obiecuje, a w zamian daje tylko ładniejszy wygląd. Ale czy to źle? Nie do końca, bo nie każdemu zależy na sportowych emocjach za kierownicą, których C-HR po prostu nie jest w stanie zapewnić. Daje jednak coś innego. Komfort, spokój i naprawdę świetne spalanie. Szkoda tylko, że cena zbliża się niebezpiecznie do większych modeli konkurentów.