Na torze crossowym w Olbrachcicach w niedzielę (19 lutego) od samego rana jeździła zorganizowana grupa. Podczas jazdy doszło do tragicznego wypadku. Zderzyli się dwaj motocykliści. Jednym motorem jechał 9-latek, drugim - 37-letni mężczyzna.
- W wypadku zginął 9-latek - mówi sierż. Mateusz Sławek z biura prasowego lubuskiej policji. Ranny 37-latek został przewieziony do szpitala.
Na miejscu tragicznego wypadku późną nocą jeszcze pracowali policjanci razem z prokuratorem. - Trwa wyjaśnienie przyczyn oraz okoliczności tragicznego zderzenia motorów - mówi sierż. Sławek.
Grupa, która jeździła na torze, miała licencje. Tę miał również 9-letni chłopiec, który zginął tragicznie.
Nasi reporterzy byli na miejscu tragedii. Wiemy, że 9-letni Szymon był jedynakiem. 37-latek przeszedł w nocy w szpitalu w Głogowie operację. Jego stan określany jest jako poważny, ale stabilny.
Jak ustaliła prokuratura we Wschowie, to był amatorski przejazd, poza wyznaczonym torem jazdy. Do zderzenia dówch motocykli doszło prawdopodobnie z powodu niezachowania ostrożności.
Więcej o całej sprawie we wtorkowym, papierowym wydaniu "Gazety Lubuskiej" i wtorkowym wydaniu plus.gazetalubuska.pl
Czytaj również:Tragedia pod Zieloną Górą. Młody kierowca wypadł z auta. Zginął na miejscu