https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia na rondzie Toruńskim. Kierowca może dostać wyższą karę

mc
45-letni kierowca, który kierował tirem, nie zdołał zahamować przed samochodami osobowymi. Staranował je.
45-letni kierowca, który kierował tirem, nie zdołał zahamować przed samochodami osobowymi. Staranował je. Paweł Skraba/archiwum
Sprawa 45-letniego kierowcy ciężarówki, która 21 marca 2011 roku zmiażdżyła dwa samochody w centrum Bydgoszczy, może trafić do sądu okręgowego, a nie jak dotąd planowano - do rejonowego. Wątpliwości wynikają z "oceny skutków wypadku", w którym zginęła niespełna 2-letnia dziewczynka.

Przeniesienie sprawy z Sądu Rejonowego w Bydgoszczy do okręgowego wiąże się też z ewentualną wyższym wyrokiem, który może usłyszeć kierowca tira.

Czytaj też: Dramat na rondzie Toruńskim

- Cała rzecz sprowadza się do opisu okoliczności i skutków zdarzenia - mówi prokurator Włodzimierz Marszałkowski, z Prokuratury Bydgoszcz-Południe. - Postawiliśmy kierowcy zarzut sprowadzenia niebezpieczeństwa sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym.

Za ten czyn Kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat. W przypadku, gdy czyn został popełniony nieumyślnie - jest on zagrożony karą do 3 lat więzienia.

Czytaj: Spowodował tragedię na rondzie Toruńskim. Akt oskarżenia już w sądzie

Przypomnijmy, że tragedia miała miejsce 21 marca w rejonie ronda Toruńskiego. Tir na wielkopolskich rejestracjach nie zdołał zahamować i staranował dwa samochody osobowe, które czekały na światłach przed wjazdem na rondo.W wypadku zginęła niespełna 2-letnia Amelia. Była pasażerką zmiażdżonej w wypadku toyoty yaris.

W toku śledztwa wyszło na jaw, że tir był przeciążony, miał niesprawne hamulce i nieważny przegląd techniczny,

Wiadomości z Bydgoszczy

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

P
Przemoczony
Kierowcy tirów to skończone gnoje i nie należy ich żałować - wystarczy być przechodniem w deszczowy dzień, aby się o tym przekonać. Jaka to radocha dla tych bydlaków zlać pieszego (nie mówię o ochlapaniu) wodą i bezkarnie uciec w swoim uzupełnieniu krótkiego penisa i małych jaj.
M
Marek
rzeszowiak, po twoim komentarzu (twoim- celowo z małej litery) można wywnioskować, że jesteś tępym deb***em. Nie znasz realiów jakie panują w tej branży. Kierowca nie pojedzie lub nie przeładuje i może się żegnać z robotą a w dzisiejszych czasach o tą robotę ciężko. I powiedz jak byś się ty zachował na miejscu takiego kierowcy który ma kilkoro dzieci na utrzymaniu. Dlatego powinno sie w większym stopniu karać pracodawców którzy dorabiają się kroci na przeładowanych autach i oszczędzają na przeglądach a potem się śmieją, bo nie ponoszą odpowiedzialnośći w razie wypadku, bo kierowca za to oberwie a nie pracodawca
A
Asesor
Właściciel???Pazerny kapitalista.Kierowca???to ofiara,która pod groźbą utraty pracy godzi się na wszystko.ZA WSZELKĄ CENĘ.Ta cena to życie ludzkie.
K
Kudrys
Uniewinnić kierowcę.Jaki pojazd dostał takim jechał.
r
rzeszowiak
Wypuscic i zlinczowac idiote !!! wiedzial do jakiego samochdu wsiada ?? wiedzial !! dozywocie dla gnoja !!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska