Sygnał, który dotarł do redakcji od studentki UTP, potwierdza już oficjalnie bydgoska prokuratura. - Mam informację o tym, że zmarła kolejna, druga osoba hospitalizowana osoba - mówi śledczy Jan Bednarek z Prokuratury Okręgowej w Bydgoszczy.
Nadzór nad czynnościami śledczymi, które prowadzą policjanci z komendy miejskiej w Bydgoszczy, sprawuje Prokuratura Rejonowa Bydgoszcz-Północ. W piątek odbyła się sekcja zwłok 24-letniej Pauliny, studentki IV roku budownictwa, poszkodowanej podczas imprezy na UTP. - Wstępne ustalenia z sekcji zwłok są takie, że przyczyną śmierci było uduszenie przez nagłe ciśnięcie klatki piersiowej - wyjaśnia prok. Adam Lis. Wciąż hospitalizowane są dwie studentki. Stan jednej, przebywającej w Szpitalu Miejskim, jest ciężki.
Czytaj: Są wyniki sekcji zwłok zmarłej Pauliny z UTP
Osobne postępowanie w sprawie przyczyn tragedii prowadzi również sześciu pracowników uczelni. To specjalna komisja, której przewodniczy prof. Andrzej Bochat. - Doszliśmy do wspólnych wstępnych ustaleń w tej sprawie - mówi lakonicznie dr Mieczysław Naparty, rzecznik prasowy UTP. Komisja ma dwa tygodnie na przedstawienie ministerstwu nauki pełnego raportu w sprawie przyczyn dramatycznych wydarzeń, jakie miały tam miejsce podczas imprezy inaugurującej rok samorządu studenckiego. Jakie są wstępne zatem są wstępne wnioski?
Przeczytaj również: Studentka UTP udusiła się na imprezie. "Odnowione ściany są więcej warte niż życie?"
Po pierwsze, zdaniem nadzwyczajnej komisji, prorektor UTP nie powinien był wydać zgody na odbycie się tej imprezy w obu budynkach. Błędy mieli popełnić także ochroniarze imprezy, ale również samorząd studencki.
