17-latek ma uraz wielu narządów wewnętrznych i mózgowo-czaszkowy. Jego stan jest krytyczny, rokowania na przeżycie są bardzo złe. Wszystko rozstrzygnie się w tej dobie. W szkole trzech chłopców pojawił się ksiądz. Uczniowie modlą się, żeby 17-latek przeżył.

W sobotę dwóch starszych chłopców, którzy zginęli w tym wypadku, bawiło się na balu maturalnym. Chodzili do IV klasy Technikum Mechatronicznego. Młodszy, 17-latek, który walczy o życie, uczy się w II klasie Technikum Mechatronicznego. Ewa Joachimiak, dyrektorka szkoły ogłosiła żałobę, odwołała wszystkie szkolne imprezy. Wystąpiła też do centrum zarządzania kryzysowego w starostwie powiatowym w Świeciu o pomoc rodzinie zmarłych chłopców.