https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tragedia w Jeziorze Pniewskim. Dlaczego ona to zrobiła?!

(iwo)
Ciało dziecka i matki wyłowili z Jeziora Pniewskiego żnińscy strażacy.
Ciało dziecka i matki wyłowili z Jeziora Pniewskiego żnińscy strażacy. Marek Krygier, PSP Żnin
Ciałko unosiło się wśród liści lilii wodnych. Dziewczynka nie miała nawet dwóch lat. Kawałek dalej żnińscy strażacy wyłowili z jeziora niedaleko Żnina matkę dziecka.
W aucie 27-latki policjanci odnaleźli list pożegnalny. Co napisała dziewczyna? Czy był to list do jej partnera? Tego od policji się nie dowiemy. - Na razie nie można jednoznacznie stwierdzić, dlaczego doszło do tego nieszczęścia. Czy był to nieszczęśliwy wypadek, czy do takiego finału przyczyniły się inne okoliczności, wykaże dalsze postępowanie - skomentował Krzysztof Jaźwiński, oficer prasowy KPP w Żninie.

Martwe dziecko w jeziorze. W pobliżu zwłoki matki

27-latka weszła do Jeziora Pniewskiego trzymając córeczkę na rękach. To wersja nieoficjalna. - Ale nie mogło być inaczej! Pewnie musiała ją przytrzymywać do końca... - komentowali zebrani nad jeziorem mieszkańcy okolicy.

Z Konradem (imiona zostały zmienione - przyp. red.), prawie 40-latkiem, poznali się, gdy pracowała w sklepie spożywczym. On wracał z firmy, wpadał często, rozmawiali.

Ślub, na który nie bardzo godzili się jej rodzice, wzięli ponad dwa lata temu. Zamieszkali w jego rodzinnym domu. Na wsi pod Żninem.

Przeczytaj także: Martwe dziecko w jeziorze. W pobliżu zwłoki matki

Marta żyła więc w jednym domu z teściową, szwagrem, mężem. Krótko potem na świat przyszła ich córeczka. - On pracę ma całkiem niezłą. Ją zatrudniali w różnych miejscach. Dochód więc był, ale w tej rodzinie, w którą chciała wrosnąć synowa, stale pieniędzy było brak. Mieli sporo kredytów. Matka - seniorka - oczekiwała, narzekała - mówią sąsiedzi.

Niejeden we wsi dziwi się, że Marta nie wróciła na dobre do rodziców, pod Gąsawę. - Miałaby spokój, bo teściowa związki swoich synów doprowadziła do ruiny - twierdzą ludzie.

Konrad udzielał się w miejscowej jednostce OSP. Mówią, że działa tu od 20 lat. - Ostatnio został nawet zastępcą naczelnika. Ćwiczył też młodzieżową drużynę - mówią druhowie.
- Wszystko było ładnie. Ale w tym roku coś nie miał chęci, ducha, wręcz mówił, że ostatni rok ćwiczy, że ma wszystkiego dosyć - opowiadają we wsi.
- Lubi popijać. Piwkował, był "na cyku" na okrągło. Coś go gnębiło, to było widać.
- Kiedyś to był zupełnie inny chłopak - dopowiada inny znajomy.
Marta swoje w życiu przeszła: brat utopił się w Ostrówcach. Ona miała wypadek. W ubiegłym roku, w Kierzkowie, gdy jechała z córeczką samochodem. Mała trafiła na dość długo do szpitala.- To był uraz czaszki. Dziecko gorzej się rozwijało. Ale ostatnio dziewczynka zaczęła mówić. Do ludzi z wioski "wuja“, "ciocia“ wołała. A to lizaczka dostała, a to jogurt - opowiadają sąsiedzi.

Jak mieszkało się Marcie z teściową? Wiedziała, że pierwszy starszy syn odszedł od żony, tułał się, znaleźli go martwego pod mostem. Kolejny nie mieszka z matką swoich dzieci tylko u swojej mamy.- Czy Marta wiedziała, że jej teściowa pluje, gdy ktoś przechodzi koło jej domu? - zastanawiają się we wsi. - W głowie się takie coś nie mieści.

Dziewczyna miała w niedzielę być na sumie odpustowej w Chomiąży. A po mszy była umówiona ze swoją mamą, która zaprosiła ją na obiad.
- Matka czekała, dzwoniła, Marta się nie odzywała - komentują znajomi.
- Planowała przyjechać z mężem, Konradem. Ale on zasiedział się poprzedniego wieczoru w barze. Był mecz, popił.
Mówią: - Widać było po niej, że się im nie układa. Przez ostatni rok bardzo schudła.
Dodają także: - Nasza wieś głośno nikogo za to nieszczęście nie osądzi. Ale tego plucia wielu pojąć nie może.

Żnin wiadomości

27-latka zostawiła w aucie, zaparkowanym na leśnej drodze, list pożegnalny. Znaleźli go żnińscy policjanci, gdy przyjechali na miejsce tragedii.
- Na ciało matki dziecka trafiliśmy 8 metrów od linii brzegowej. Pomogła nam echosonda. Na ekranie pojawiła się czarna plama. To był sygnał, że w tym miejscu mogła utonąć - mówi Marek Krygier, rzecznik prasowy żnińskich strażaków.

Mąż 27-latki został w niedzielę zatrzymany przez policję. Prawdopodobnie dziś ma być przesłuchany. Ma to związek także z pozostawionym przez kobietę listem. - Sprawę przejął prokurator. Nie wykluczamy postawienia zarzutów - stwierdził Krzysztof Jaźwiński, oficer prasowy KPP w Żninie.

Jeden z mieszkańców Pniew powiedział "Pomorskiej“, że dziewczynę z dzieckiem i jej samochód, zielonego fiacika, widział na tej samej leśnej drodze dzień przed tragedią. - Zdziwiłem się, co tu robi - stwierdził. - Wysiadała z auta, pomagałem odpiąć małą z fotelika. Zapytałem, gdzie idzie. Mówiła, że nad jezioro.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

E
Ela
Czytam i łza kręci się sama w oku. Jestem sama mamą która sama wychowuje 2 córeczki. Jest cieżko owsżem ale wiem tez co znaczy mieć wredną teściowa . odeszlam bo ona była gotów zniszczyć mnie swoimi klamstwami na mój temat... Przegralam małżeństwo ale zyskałam Swięty spokój . Kobieta musiała przeżyć wielką traumę bo żadna matka ni planuje śmierci swojego malństwa... Nam nie mozna oceniać sytuacji, nie znamy jej szczegółów ani dramatu młodych ludzi którzy musieli borykać się z nienawiścią teściowej do synowej ... Śpijcie dziewczyny w spokoju... Tam na górze wierzę ze jesteście szczesliwsze...
G
Gość
W ROGOWIE TEZ GOSCIU SIE POWIESIŁ co sie dzieje w naszym regionie? nie ma gdzie isc po pomoc?
A
Agata
Nie mogę tego przeżyć to była moja koleżanka ze szkoły. Z Anią -bo tak ma naprawdę na imię- mało rozmawiałam a teraz tak tego żałuję. Wieczny odpoczynek:(
M
Megi
To bardzo smutna historia
Jakież problemy mają ludzie i jak źle im się musi dziać skoro popełniając samobójstwo nie chcą pozostawić dzieci na tym świecie
Łzy ściskają gardło

Wiieczne odpoczywanie
o
oczytany
A gdzie tam były lelyje ??
G
Gość
(...)

Wybrane dla Ciebie

Nowy rok szkolny ze sporymi zmianami! Uczniowie mogą być zaskoczeni

Nowy rok szkolny ze sporymi zmianami! Uczniowie mogą być zaskoczeni

MISTRZOWIE FOTOGRAFII Głosowanie rozpoczęte! Głosuj na swoich faworytów!

MISTRZOWIE FOTOGRAFII Głosowanie rozpoczęte! Głosuj na swoich faworytów!

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska