Wszystko wskazuje na to, że z soboty na niedzielę trzej bracia Ż. prawdopodobnie pili alkohol. Rano obudził się tylko jeden - najmłodszy 48-letni Bogdan. Trafił do szpitala.
Tadeusz i Krzysztof (55 i 50 lat) zginęli. Przyczyną śmierci było prawdopodobnie zaczadzenie. Znalazł ich rano rolnik, do którego jeden z nich miał przyjść do pracy. Przyczyny tragedii bada policja.
Czytaj e-wydanie »