Do tragedii doszło w niedzielę 10 września. Służby ratownicze otrzymały zgłoszenie przed godz. 15. Jeden z plażowiczów zauważył unoszące się na wodzie ciało.
- Mężczyzna został wyciągnięty na pomost przez osoby przebywające na plaży – informuje asp. Zofia Wrzeszcz z KPP w Nakle
.
Na ratunek pospieszyli strażacy z Szubina i Wąsosza oraz policja. Na pomoc było już jednak za późno. Rresuscytacja krążeniowo-oddechowa nieprzytomnego mężczyzny nie przyniosła rezultatu.
To Cię może również zainteresować
Wezwany na miejsce lekarz stwierdził zgon. Ofiara to 48-letni mieszkaniec Piekar Śląskich. Trwają czynności, które wyjaśnić mają okoliczności tragicznego zdarzenia.
To pierwsze od kilku lat utonięcie w tym akwenie. Latem 2018 r. w jeziorze utonęli dwaj nastoletni chłopcy, mieszkańcy gminy Szubin.
