Jak wynika z dotychczasowych ustaleń policji, jadący od strony Poznania opel nieoczekiwanie zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w jadący prawidłowo z naprzeciwka samochód ciężarowy marki MAN. Kierowca jadącego za oplem forda, widząc sytuację i chcąc uniknąć zderzenia, zjechał do rowu.
Poważnych obrażeń doznał 6-letni chłopiec, pasażer opla. Podjęta została jego reanimacja, przybyły na miejsce chodzieskie służby ratunkowe i śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety, dziecko zmarło. Pozostałe osoby uczestniczące w wypadku, w tym kierujący i pasażerka opla, nie doznali większych obrażeń.
- Nie udało się jeszcze jednoznacznie ustalić, jaka była przyczyna manewru, który doprowadził do tragedii. Bierzemy nadal kilka wariantów pod uwagę, prowadzone są czynności wyjaśniające. Ustalamy, jakie było natężenie ruchu, pytamy świadków, ustalamy wszelkie okoliczności zdarzenia - przekazał nam mł. asp. Dariusz Sząfel z Komendy Powiatowej Policji w Chodzieży.
Droga krajowa DK11 na tym odcinku będzie zamknięta jeszcze do godziny 19.00. Policja wyznaczyła objazdy.
Źródło: chodzież.naszemiasto.pl
Kierowcy BMW powodują najwięcej wypadków? To mit! Oto samoch...
Sprawdź też:
- Oto 30 zdjęć przedwojennego Poznania. Nie uwierzysz, jak pięknie wyglądał!
- Tak wyglądał Poznań w 2002 roku. Jak zmieniło się miasto? Zobacz zdjęcia!
- To miejsce pod Poznaniem ma tragiczną historię. Nadal przyciąga osoby żądne wrażeń
- Przestępcy z Wielkopolski poszukiwani przez policję. Widziałeś któregoś z nich?
