Kierowca samochodu osobowego wypadł z drogi. Uderzył w ogrodzenie szkółki leśnej, a następnie w drzewka.
Rozbite auto zauważył świadek, który na miejsce wezwał służby ratunkowe. Niestety 65-letni kierowca samochodu zginął na miejscu.
Ciało kierowcy zostało zabezpieczone do sekcji
Wykaże ona czy 65-latek mógł dostać np. zwału lub udaru podczas jazdy. – Policja będzie ustalać przyczynę oraz okoliczności zdarzenia – mówi Magdalena Jankowska, rzeczniczka słubickiej policji.
Czytaj też: Tragiczny wypadek na S3. Nie żyje 6 osób, w tym troje dzieci
Tir uderzył w samochody na S3. W karambolu zginęło 6 osób, w...
Zobacz wideo: Jak udzielać pierwszej pomocy ofiarom wypadków
LUBUSKIE. Tragedia, podobna do tej spod Szczecina, mogła się...
