W całym 2015 roku odnotowano ich w powiecie 172.- W większości były one skutkiem celowego podpalania, dlatego apeluję do mieszkańców o ostrożność. W 2015 roku przez pożary traw zmarło w Polsce siedem osób, a 141 zostało rannych! - uczula Paweł Puchowski.
Podstawowym problemem jest nieumiejętność przewidzenia, w jakim tempie spłoną suche trawy.
- Prędkość rozprzestrzeniania się pożaru może wynosić ponad 20 km/h. Szybki bieg to prawie 20 km/h, szybka jazda na rowerze to około 30 km/h - porównują strażacy z komendy wojewódzkiej i zwracają uwagę, że ogromne znaczenie w rozprzestrzenianiu ognia ma wiatr. - W przypadku dużej jego prędkości i gwałtownej zmiany kierunku, pożary bardzo często wymykają się spod kontroli i przenoszą na pobliskie lasy i zabudowania. Niejednokrotnie w takich pożarach ludzie tracą dobytek całego życia, ginie też drobna zwierzyna.
Więcej wiadomości ze Świecia na www.pomorska.pl/swiecie
Dlatego wypalanie traw jest zakazane. Ustawa o ochronie przyrody zabrania wypalania łąk, pastwisk, nieużytków, rowów, pasów przydrożnych, szlaków kolejowych oraz trzcinowisk i szuwarów. Grożą za to areszt lub grzywna oraz utrata dopłat obszarowych.
Strażacy uczulają też na wysokie koszty związane z interwencjami, które wymuszają pożary traw. - Angażują znaczną liczbę sił i środków. Ponadto strażacy zajęci gaszeniem traw w tym samym czasie mogą być potrzebni do ratowania życia, zdrowia i mienia ludzkiego w innym miejscu. To może zrodzić bardzo poważny problem - dodają strażacy.