Tym razem strażacy byli zmuszeni interweniować kilkakrotnie w okolicy ulic Wyzwolenia i Grota-Roweckiego w Fordonie.
- Dzisiejszego ranka i wczesnym popołudniem byliśmy wzywani już kilka razy do pożarów traw i łąk - mówi oficer dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Bydgoszczy. - Apelujemy o uwagę i rozsądek do mieszkańców. Zresztą w naszych komunikatach wielokrotnie przypominamy o tym, by zachować szczególną ostrożność w te dni, temperatura wzrasta i jest sucho.
- Gdy sprawca podpalenia zostanie ujęty, to grozi mu kara grzywny do 500 zł - tłumaczy Sławomir Ruge, z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy. - Natomiast, jeśli jego czyn zostanie zakwalifikowany jak złamanie ustawy o ochronie środowiska, to może zostać aresztowany, bądź zapłacić grzywnę nawet w wysokości 5000 zł.
O pożarach traw w mieście będziemy informować na bieżąco.
