https://pomorska.pl
reklama

Trener Jurij Szatałow: Chce powtórzyć debiut

(dark)
Jurij Szatałow często przekazuje uwagi swoim piłkarzom.
Jurij Szatałow często przekazuje uwagi swoim piłkarzom. Fot. Paweł Skraba
Szkoleniowiec Zawiszy Bydgoszcz po raz pierwszy poprowadził niebiesko-czarnych przeciwko GKS Katowice w kwietniu 2012. W sobotę zawiszanie znowu podejmą ekipę ze Śląska.

Mały test na początek. Co panu mówi data 21 kwietnia 2012?
- ....

- Mecz Zawisza - GKS Katowice i pański debiut.
- No tak (śmiech). Wygraliśmy 2:0.

- W sobotę też pana usatysfakcjonuje taki wynik?
- 1:0 wystarczy. Nie jesteśmy zachłanni. Najważniejsze, żeby była fajna gra i trzy punkty. Czy będzie 1:0, czy 2:0 ma już mniejsze znaczenie.

- Do tej pory troszkę pan narzeka na poziom gry. Czy widzi pan postęp?
- Cały czas robimy mały kroczek do przodu. Z każdym tygodniem, z każdym treningiem. Cały czas mówię, że pół zespołu jest nowe. To trzeba zgrać, by każdy zrozumiał, jaka jest nasza filozofia gry. Małymi kroczkami dojdziemy do celu.

- Czy GKS Katowice jako zespół zmienił się do tego, z którym graliście wiosną?
- Trochę inaczej grają. Już od tygodnia analizujemy ich grę. Teraz pracujemy nad ich ostatnim meczem. Można powiedzieć, że teraz mają więcej plusów. Są też minusy, które postaramy się wykorzystać.

- Czy przyjście Grzegorza Fonfary to jest plus?
- To jest duży plus. Przyspiesza grę, z nim ten zespół funkcjonuje zupełnie inaczej. Nie można zapominać o jego dużym doświadczeniu.To bardzo przydatny piłkarz.

- U pana też się kadra trochę powiększyła. Wahan Geworgjan i Wojciech Kaczmarek wznowili treningi po kontuzjach, a na dodatek do zespołu wrócił Paweł Strąk.
- Kaczmarek jeszcze utyka, ale może będzie mógł usiąść jako rezerwowy. "Wanik" dopiero zaczął trenować, po tym jak ostatnio miał wysoką gorączkę. Zobaczymy jak będzie się prezentował do soboty. Jeśli chodzi o Strąka, to historia do przodu. Nie trenował z zespołem. Uważam, że muszą minąć minimum dwa tygodnie, by mógł znaleźć się w kadrze meczowej.

- Ma pan problem z zestawieniem stoperów. Bartek Kopacz jest kontuzjowany, a Łukasz Skrzyński musi pauzować za czerwoną kartkę.
- Być może Kopacz zagra już z Katowicami. Był w Hanowerze. Tam trenował w specjalnej masce, którą mu załatwiliśmy i wszystko było w porządku. Tamtejsi lekarze poinformowali mnie, że nie ma żadnych przeciwskazań do gry. Ale ostateczne zdanie należy do zawodnika. Poza tym zobaczymy, w jakiej będzie dyspozycji, bo nie trenował przez półtora tygodnia.

- Czyli istnieje szansa, że nie będzie pan już musiał zmieniać pozycji młodzieżowca w zespole?
- Jeśli Kopacz wróci, to najprawdopodobniej zagra w miejsce Skrzyńskiego. Już od środy ćwiczymy warianty defensywy bez Skrzyńskiego.

Czytaj e-wydanie »

Wybrane dla Ciebie

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Dodatkowe 2150 złotych dla osób powyżej 75. roku życia. Jak dostać bon senioralny?

Po skończeniu 65 lat nie przegap tych 7 dodatków do emerytury. Oto co ci przysługuje

Po skończeniu 65 lat nie przegap tych 7 dodatków do emerytury. Oto co ci przysługuje

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska