MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Trener Piotr Rybak nie jest już szkoleniowcem Dębu

(mirwo)
fot. MIrosław Woźniak/archiwum
Chełminianka Chełmno pokonała w sobotę Dąb Barcin. Po meczu z funkcji trenera zespołu z Barcina zrezygnował Piotr Rybak.

Już po pierwszym ataku goście wykonując rzut różny niespodziewanie objęli prowadzenie. Celnie dośrodkowana piłka przez Jarosława Plewę trafiła na głowę do Bartosza Kaszyńskiego, który skierował do bramki Przemysława Muellera. Zaskoczeni gospodarze rzucili się na rywala, co chwilę przeprowadzając niebezpieczne ataki. W dwudziestej minucie ożyły trybuny kiedy Grzegorz Sułkowski pokonując bramkarza Dębu Sebastiana Olszanowskiego doprowadził do wyrównania. Przez kolejne dwadzieścia pięć minut gra przeważnie toczyła się w środkowej strefie boiska. Po czterdziestu pięciu minutach gry wynik nie uległ zmianie.
W drugiej połowie obie jedenastki dążyły do zmiany wyniku, gra ożywiła się i wydawało się, że kolejne bramki z jednej jak i z drugiej strony będą kwestią czasu. W sześćdziesiątej pierwszej minucie po udanej akcji gospodarzy Piotr Gross zdobył drugą bramkę, która

jak się później okazało była na wagę zwycięstwa.

Kolejna już 18 porażka pogorszyła sytuację barcińskiego Dębu. Trener Piotr Rybak nie wytrzymał tego obciążenia i po zakończony spotkaniu złożył na ręce Prezesa klubu Tadeusza Kubickiego pismo informujące o oddaniu się do dyspozycji Zarządu. Prezes T. Kubicki dziękując szkoleniowcowi za pracę w barcińskim klubie poinformował, że od dnia 11 kwietnia Piotr Rybak przestaje być szkoleniowcem Dębu. Rozgrywki w IV lidze wkraczają w decydującą fazę, już w najbliższą sobotę w barcińskim Parku Leśnym dojdzie do pojedynku derbowego z Notecią Łabiszyn. Wiadomym jest, że każdy pojedynek derbowy rządzi się swoimi prawami, jednak czy do tego czasu poznamy nowego szkoleniowca drużyny Dębu.

Po spotkaniu Prezes Chełmnianki Rafał Dobrowolski: był to wyrównany pojedynek jednak nie w najlepszym wykonaniu obu drużyn. Początek należał do gości, którzy już na początku zaskoczyli naszą drużynę. Z biegiem czasu gra się wyrównała i na szczęście dla nas do przerwy zdołaliśmy wyrównać. W drugiej połowie gra była podobna, obie jedenastki stworzyły sobie po kilka sytuacji do zmiany wyniku i jak widać w sześćdziesiątej pierwszej minucie szczęście uśmiechnęło się do nas i to my jesteśmy bogatsi o kolejny komplet punktów

Trener Dębu Piotr Rybak: seria porażek jest powodem mojej decyzji jaką podjąłem. W dzisiejszym spotkaniu po zdobyciu prowadzenia powinniśmy pójść za ciosem a my z minuty na minutę traciliśmy chęć do gry. Wszystkie nasze nie wykorzystane sytuacje były jak woda na młyn dla naszego rywala. Jestem wypalony i wydaje się, że w ostatnim okresie nie potrafiłem znaleźć wspólnego zdania z zawodnikami. Wyniki są wykładnią pracy na treningach oraz umiejętności piłkarzy. W tym spotkaniu chęć do gry mieli tylko Bartosz Kaszyński, Bartosz Kowalczyk oraz młody Mateusz Kranz. Pozostali już jak od dłuższego czasu po prostu przeszli obok tego spotkania. Niektórzy zawodnicy nie zasługują na grę w IV lidze.

Chełmnianka Chełmno - Dąb Barcin 2:1 (1:1)
Bramki: Grzegorz Sułkowski (20), Piotr Gross (61) oraz Bartosz Kaszyński (1).
Sędzia spotkania Mirosław Gołębiowski - Włocławek.
żółte kartki: P. Śmigielski, A. Ziemleski - Chełmnianka, M. Konopiński, D. Radecki - Dąb.
CHEŁMINIANKA:: P. Mueller, P. Śmigalski, A. Kwella, A. Ziemlewski, R. Baranowski, A. Szulc, D. Pawski, Grzegorz Sułkowski (53 P. Kaczkowski), S. Marks, D. Piasecki, P. Gross
DĄB: S. Olszanowski, P. Mazurkiewicz (87 Ł. Abramowski), B. Kowalczyk, B. Kaszyński, B. Pacholski, M. Kranz. D. Radecki (46 R. Mróz), M. Konopiński, J. Redmann, J. Plewa (77 A. Ostrowski) K. Wasiak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska