Do pierwszego zdarzenia doszło około godz. 15 w okolicach miejscowości Gołąbek. Kierujący fiatem, 21-letni mieszkaniec Trójmiasta, nie dostosował prędkości do warunków na drodze, wpadł w poślizg, wypadł z drogi do rowu i uderzył w znak. Młody mężczyzna był trzeźwy. Za wykroczenie dostał mandat.
Około godz. 18 w okolicach Bladowa 37-letni mieszkaniec Tucholi kierując mercedesem stracił panowanie nad autem, wpadł w poślizg i dachował na pobliskim polu. Tucholaninowi nic się nie stało. Mężczyzna był trzeźwy. Za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym otrzymał grzywnę.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
Po dwudziestu minutach na trasie Bladowo - Żalno tucholscy policjanci interweniowali, kiedy kierowca karetki pogotowia, 31-letni mieszkaniec Chojnic, z powodu nadmiernej, jak na warunki drogowe, prędkości wpadł do rowu. - W ambulansie nie było pacjenta - informuje Justyna Janiak, rzeczniczka policji. - Kierujący w tym przypadku został pouczony.
Na pouczeniu zakończyło się też zdarzenie do którego doszło około godz. 18.30 w Łyskowie w gminie Gostycyn. Kierujący dafem z naczepą, jadąc z Gostycyna do Tucholi, zjechał na przeciwległy pas ruchu, gdzie pojazdem obróciło i zatrzymał się na jezdni i poboczu, blokując przejazd. Kierowca ciężarówki, 28-letni mieszkaniec powiatu inowrocławskiego, trafił do szpitala, jednak jak się okazało nie odniósł poważniejszych obrażeń. Droga w tym miejscu była nieprzejezdna, dlatego policjanci przez ponad dwie godziny kierowali ruchem wahadłowo.
Tucholska policja apeluje o rozwagę podczas kierowania pojazdami. Opady śniegu i ujemna temperatura sprawiają, że warunki na drogach są naprawdę trudne. Warto zdjąć nogę z gazu, i powoli, ale cało, dotrzeć do celu podróży.
Pogoda na dzień (05.01.2017) | KUJAWSKO-POMORSKIE
Źródło: TVN Meteo Active/x-news