Poprzednie derby z kibicami na trybunach miały miejsce w Toruniu jeszcze w 2019 roku - kolejne z powodu pandemii musiały odbyć się bez udziału publiczności. Wszystko wskazuje więc na to, że w przyszłą sobotę w Arenie Toruń padnie tegoroczny rekord frekwencji, gdyż kibice obu drużyn szczególnie wyczekują arcyciekawie zapowiadającego się spotkania.
Warto przeczytać
- Czternaście sezonów Chrisa Holdera w Toruniu. Zobacz archiwalne zdjęcia!
- Patryk Dudek w eWinner Apatorze! Toruński klub potwierdził hitowy kontrakt!
- Nie tylko Adrian Miedziński. Żużlowcy Apatora już wcześniej przechodzili do Polonii
- Twarde Pierniki na czele tabeli PLK! Torunianie wygrali z Asseco Arką [zdjęcia]
Rozpoczęta w piątkowe przedpołudnie przedsprzedaż ma pewne ograniczenia - pierwszeństwo mają ci kibice, którzy już wcześniej chodzili w tym sezonie na mecze Twardych Pierników. Strona internetowa twardepierniki.pl/kup-bilet odsyła do serwisu Abilet.pl, ale przy zakupie biletu należy wpisać szesnastocyfrowy kod z wejściówki na dowolne z poprzednich tegorocznych spotkań toruńskiej drużyny.
W piątkowy poranek kibice zgłaszali problem z zakupem, gdyż system odrzucał wpisywane kody, ale usterka dość szybko została naprawiona.
Bilet normalny na derby kosztuje 50, a ulgowy 40 złotych. W ofercie są także wejściówki VIP w cenie 70 złotych.
Mecz zaplanowany na 20 listopada rozpocznie się o 17:30. Dodatkową zachętą dla kibiców, pomijając fakt spotkania się dwóch drużyn z jednego województwa, powinna być sytuacja w tabeli - oba zespoły radzą sobie w tym sezonie świetnie, a zwycięzca derbów najprawdopodobniej będzie liderem tabeli PLK po 12. kolejkach.
