Trwa przepychanka na nowej ulicy

- Niestety, wykonawca, firma NCC Road s nie wywiązuje się z zakończenia inwestycji - _mówi Marek Ogrodowski, wiceburmistrz Ciechocinka. - Kością niezgody jest przejazd kolejowy na nowej ulicy. Zakład Linii Kolejowych PKP żąda usunięcia kilku usterek m.in. przesunięcia zapór. Do wykonania ulicy nie było żadnych zastrzeżeń. _

Burmistrz Ogrodowski twierdzi, że miasto nie jest stroną w tym konflikcie. Ale to miasto jest jednym z inwestorów obok Unii Europejskiej, która dała pieniądze na projekt Phare 2003, czyli: budowę nowej ulicy dojazdowej do Ciechocinka wraz z uzbrojeniem terenów pod nieuciążliwą działalność, budowę spacerowego traktu solankowego i renowację zabytkowej siedziby biura promocji miasta. _- Będziemy naliczać kary finansowe wykonawcy. O kwestiach prawnych nie chcę się na razie wypowiadać - _mówi wiceburmistrz.

W Zakładzie Linii Kolejowych PKP

w Toruniu usłyszeliśmy, że firma NCC ma na naprawę usterek czas do końca stycznia. - _Przejazd kolejowy nie spełnia w tej chwili norm bezpieczeństwa, nie został pobudowany zgodnie ze sztuką budowlaną. Wykonawca inwestycji musi przesunąć szlaban, nie może stać on na środku chodnika. Także chodnik na przejeździe musi mieć taką szerokość jak przy ulicy - _wylicza usterki Zbigniew Waszewski, zastępca dyrektora w ZLK PKP. Kolej czeka na dokumentację kończącą wykonanie inwestycji, zawierającą m.in. wytyczenie geodezyjne urządzeń i rozliczenie finansowe z robót. - _Nie potrafię powiedzieć, jak wyglądają kwestie finansowe, dotyczące opłaty za zajęcie gruntu kolejowego. Proszę zadzwonić w przyszłym tygodniu - _zaproponował dyrektor Waszewski.

Z przedstawicielami firmy NCC Road s nie mogliśmy się skontaktować. - Osoba odpowiedzialna za inwestycję jest do końca tygodnia na urlopie.

Dyrektorów nie ma

- usłyszeliśmy w sekretariacie firmy w Bydgoszczy.

Przypomnijmy, że inwestycja unijna zakończyła się z poślizgiem, nastąpiło to pod koniec października ub.r. Od tego czasu nowa ulica zwana też małą obwodnicą formalnie jest nieczynna. Jeszcze do niedawna kierowcy sami przesuwali zapory na przejeździe, by skrócić sobie drogę do miasta, ale kilka dni temu usypany został wał z piasku, by to uniemożliwić. Czy nowa droga zostanie otwarta jeszcze w styczniu? Ciechociński ratusz już dawno powinien uznać tę kwestię za priorytetową.