https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Trzeba jeszcze poczekać

Ilona Kaźmierczak
11 mieszkań o powierzchni od 45 do 105 metrów kwadratowych i kilka lokali usługowych przybędzie na terenie dawnej jednostki wojskowej w Świeciu
11 mieszkań o powierzchni od 45 do 105 metrów kwadratowych i kilka lokali usługowych przybędzie na terenie dawnej jednostki wojskowej w Świeciu
Pod koniec 2010 roku w jednym z koszarowców po byłej jednostce wojskowej w Świeciu ma powstać 11 mieszkań. Remont obiektu już trwa.

Teren byłej jednostki wojskowej w Świeciu zajmuje 19 ha. Zdecydowana większość budynków należy do prywatnych właścicieli, reszta podlega Urzędowi Miasta. Jeden obiekt jest również własnością powiatu. - Wynajmujemy go kilkudziesięciu firmom - przypomina Marlena Kolbusz z Wydziału Gospodarki Nieruchomościami Starostwa Powiatowego. Drugi budynek został zaadaptowany przez świecki TBS.

Trzeba jeszcze poczekać

W trakcie realizacji jest kolejna inwestycja. Jeden z obiektów byłej jednostki przekształcić się ma w budynek mieszkalno-usługowy. - Kupiliśmy go kilka lat temu w ramach przetargu zorganizowanego przez Urząd Miasta, a pod koniec zeszłego roku uzyskaliśmy pozwolenie na budowę - informuje Krzysztof Emmert, przedstawiciel właściciela nieruchomości. Warto dodać, iż powierzchnia obiektu zostanie znacznie powiększona, by do użytku oddać jak najwięcej lokali.
Przewiduje się, że powstanie tam 11 mieszkań o powierzchni od 45 do 105 metrów kwadratowych. Przed przystąpieniem do remontu, właściciel budynku musi pamiętać, iż znajduje się on na liście konserwatorskiej klasy B. Gwarantuje mu ona ochronę, mimo iż koszarowiec nie jest zabytkiem. Zatem aby ruszyć z pracami nad przywróceniem budynku do użytku, firma musiała uzgodnić zakres prac z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków.

Elewacja na wzór oryginału

- Byliśmy zobligowani dostosować się do wymogów dotyczących zewnętrznej części budynku, np. musieliśmy pozostawić elewację w niezmienionym stanie. Co więcej, dach musi być odtworzony w stylu identycznym z poprzednim, dlatego układamy dachówkę ceramiczną w tzw. koronkę - tłumaczy Krzysztof Emmert. Wnętrze budynku nie będzie wymagać już tylu zmian w konstrukcji, bo interwencja konserwatora w tej partii nie jest konieczna.
Spełnienie wszelkich wymogów jest jednoznaczne z wydłużeniem czasu oczekiwania na oddanie budynku do użytku. Wstępnie przewiduje się, że nastąpi to pod koniec roku 2010. - Nie jestem w stanie powiedzieć, kiedy dokładnie. Dużo zależy od sytuacji na rynkach inwestycyjnych - informuje Emmert.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska