https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Trzeba zachować groby zasłużonych świecian

Maciej Ciemny
Maksymilian i Bogusław Nelke byli przedwojennymi kupcami i działaczami patriotycznymi jeszcze z czasów zaboru pruskiego.
Maksymilian i Bogusław Nelke byli przedwojennymi kupcami i działaczami patriotycznymi jeszcze z czasów zaboru pruskiego. Andrzej Bartniak
Członkowie Kamuha wraz z doktorem Krzysztofem Halickim z Archiwum Państwowego zajmą się grobami zasłużonych świecian.

Zaczęło się podobnie jak w wielu akcjach Kamuha, lokalnego klubu miłośników historii, od internetowego sygnału przekazanego na portalu społecznościowym. - Byłem dzisiaj na cmentarzu i zobaczyłem, że na grobie Maksymiliana Nelke jest informacja, że grób jest przeznaczony do likwidacji. Czy tak powinno się traktować ludzi, którzy działali na rzecz miasta i regionu? - informował jeden z aktywistów Kamuha.

Przeczytaj także: Dlaczego runęło ogrodzenie cmentarza w Świeciu?

Zapomniani bohaterowie

Na reakcje pozostałych nie trzeba było długo czekać. Od komentarzy przeszli do dzieła.
- Nie wszystko trzeba przeliczać na kasę, więc i groby należy ratować bo na nich opiera się historia Polski. Może więc trzeba podjąć akcję spisu mogił do zachowania - rodziny może już nie być lub może nawet nie wiedzieć o przeszłości wartej zapamiętania - pisał Zbysław Budzyński, przewodnik PTTK.
- Rozmawiałem z księdzem Bogusławem Patoletą, którego parafia sprawuje zarząd nad cmentarzem. Nie usuną tego nagrobku - mówi Józef Szydłowski.
Maksymilian i Bogusław Nelke byli przedwojennymi kupcami i działaczami patriotycznymi jeszcze z czasów zaboru pruskiego.
Po loterii fantowej w 1919 roku, kiedy Bogusław Nelke kupił obraz Jana Kilińskiego po ulicach miasta goniły go patrole Grenzschutzu, paramilitarnej organizacji niemieckiej, które chciały mu obraz odebrać.

Nazwisk wartych upamiętnienia jest więcej. Kamuh wraz z doktorem Krzysztofem Halickim z Archiwum Państwowego w Bydgoszczy zamierza przeprowadzić inwentaryzację grobów zasłużonych.
- Na cmentarzu przy ul. Sienkiewicza jest pochowany m.in. January Janiszewski, powstaniec styczniowy. Mało kto o tym wie, warto o te groby dbać - tłumaczy Szydłowski.

Odnajdą się rodziny

- Może opracowana i opublikowana przez nas lista sprawi, że odnajdą się rodziny, chociażby dalekie. Będzie łatwiej walczyć o zachowanie tych mogił - dodaje Halicki.
Już teraz do Kamuha zgłosił się daleki krewny rodziny Nelke. - Może teraz łatwiej zadbamy o zachowanie tego grobu. Może po publikacji listy zgłoszą się członkowie innych rodzin.

We współpracy z Towarzystwem Miłośników Ziemi Świeckiej Kamuh zamierza również przy okazji 1 listopada przeprowadzić zbiórkę pieniędzy na renowację najbardziej zaniedbanych mogił zasłużonych mieszkańców Świecia. Będzie najprawdopodobniej zorganizowana podobnie do akcji zainicjowanej przez Jerzego Waldorffa na warszawskich Powązkach.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

r
rex

A jak likwidowano groby przy Boboli, to nie likwidowano zasłużonych?

wywożono nagrobki

a pomniki żołnierzy, nie były warte zachowania?

To była historia, a teraz jest zaniedbany kopczyk.

A
Adek

Może to właśnie jest problem. Stara Parczewska z Wyzwolenia też bodajże z pierwszego męża była Nelkowa, o rodzinie nie pamięta, a prowadzi się teraz dość wystawnie...

G
Gość

Czy przypadkiem nazwisko dosyć popularne w Świeciu-Maselewscy nie są potomkami państwa Nelke, Ich Matka Gertruda z ulicy Młyńskiej miała panieńskie nazwisko Nelke. jeżeli dobrze rozumuję, to jest to spora rodzina, więc chyba jest komu zadbać o pomnik przodków.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska